Pompa ciepła w każdym domu. Tak UE marnuje wysiłek finansowy milionów gospodarstw

Jeszcze niedawno kotły gazowe uznawane były za ekologiczne. Dziś nie są już mile widzianymi przez eurokratów źródłami ciepła. Przyszedł bowiem czas na pompy ciepła, których instalacja ma odbywać się w naszych domach na gigantyczną skalą. Formalnie dla dobra klimatu. Ktoś jednak musi wyprodukować owe 60 mln pomp.

Jak donosi salon24.pl, UE chce, aby w ciągu 5 lat zainstalowanych zostało 60 milionó2w pomp ciepła. To wiąże się z ogromnym wysiłkiem finansowym. Ale eurokraci nie mają z tym problemu i sięgną do kieszeni podatników, aby zrealizować swoje „ekopomysły”.

Równocześnie zniweczony zostanie wysiłek wielu gospodarstw domowych , które często we własnym zakresie inwestowały w kotły gazowe – uznawane dotąd za ekologiczne. Trzeba dodać, że nie brakuje też beneficjantów programów wspomagających wymianę źródła ogrzewania – programów finansowanych z publicznych pieniędzy. Dziś okazuje się, że były to pieniądze de facto wyrzucone w błoto.

Ale widać nie ma takie kwoty, po którą unijni urzędnicy by nie chcieli sięgnąć do naszych kieszeni, by doprowadzić do „neutralności klimatycznej Europy”, co ma nastąpić w 2050 roku.

Tymczasem postawienie na pompy ciepła jest stwarzaniem kolejnych problemów. Nie jest to rozwiązanie, które sprawdza się w każdych warunkach, a jego efektywność zależy od wielu czynników (klimat, ocieplenie budynku, liczba mieszkańców, sposób eksploatacji…). Do tego trzeba dodać niekorzystny system handlu zieloną energią ze źródeł instalowanych w domach (np. fotowoltaika). „Za prąd wyprodukowany przez posiadacza instalacji zakład płaci mniej, często nawet trzykrotnie, niż za prąd, który posiadacze instalacji odkupują. Jeśli nic się nie zmieni, to Zielony Ład zacznie przypominać zielone szaleństwo” – konkluduje salon24.pl

Źródło: salon24.pl

MA

Artykuł Pompa ciepła w każdym domu. Tak UE marnuje wysiłek finansowy milionów gospodarstw pochodzi z serwisu PCH24.pl.