Pamela Anderson zagra główną rolę w filmie znanej reżyserki. Powstaje wyjątkowy projekt

Pamela Anderson w ostatnim czasie wróciła na wielki ekran i znów jest o niej głośno. Teraz okazuje się, że czeka ją kolejne zawodowe wyzwanie. 57-letnia aktorka została obsadzona w głównej roli w nowym filmie legendarnej reżyserki Sally Potter. Trwają przygotowania do wyjątkowego projektu z gwiazdorską obsadą. Pamela Anderson powróciła w wielkim stylu do łask Hollywood. Gwiazda "Słonecznego patrolu" zachwyciła krytyków i widzów swoją kreacją w dramacie "The Last Showgirl", za którą otrzymała nominację do Złotego Globu. Wspomniane dzieło dało ikonie lat 90. szansę, by spełniać swoje aktorskie ambicje. – Mogę wykonywać swój zawód i to jest moja wygrana – powiedziała niedawno w wywiadzie na łamach modowego magazynu "Elle". Nowa rola Anderson Tymczasem, jak donoszą dziennikarze Variety, Anderson dostała kolejną główną rolę. Tym razem ma zagrać w nowym dziele cenionej reżyserki Sally Potter. Film będzie nosił tytuł "Alma". Obecnie jest w fazie pre-produkcji, a zdjęcia mają ruszyć we wrześniu tego roku w Anglii. W "Almie" mamy poznać historię rodziny, która zjeżdża się z przeróżnych stron, by na życzenie zmarłej matki rozsypać jej prochy. Oprócz Anderson w obsadzie pojawią się: Dakota Fanning ("Ripley"), Lindsay Duncan ("Obdarowani"), Arinzé Kene ("Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć"), Esther McGregor ("Babygirl"), Esmé Creed-Miles ("Hanna") i Earl Cave ("The End of the F***ing World"). – Szukając alchemicznej mieszanki wyjątkowych ekranowych występów, które ożywią scenariusz, można poczuć się jak podczas polowania na skarby. Trzy z tych filmowych klejnotów, które znajdą się w centrum obsady "Almy" to Pamela Anderson, Dakota Fanning i Lindsay Duncan – trzy wspaniałe aktorki, z którymi od dawna chciałam pracować. Ich wyjątkowe cechy indywidualne połączą się z – między innymi: Arinzém Kenem i trzema ekscytującymi młodymi aktorami: Esther McGregor, Esmé Creed-Miles i Earlem Cavem – opowiadała podekscytowana Potter w rozmowie z Variety. Dodajmy, że reżyserka wcześniej odpowiadała za takie projekty jak: "Orlando", "Party" i "Człowiek, który płakał" z Johnnym Deppem i Cate Blanchett.

Kwi 30, 2025 - 08:55
 0
Pamela Anderson zagra główną rolę w filmie znanej reżyserki. Powstaje wyjątkowy projekt
Pamela Anderson w ostatnim czasie wróciła na wielki ekran i znów jest o niej głośno. Teraz okazuje się, że czeka ją kolejne zawodowe wyzwanie. 57-letnia aktorka została obsadzona w głównej roli w nowym filmie legendarnej reżyserki Sally Potter. Trwają przygotowania do wyjątkowego projektu z gwiazdorską obsadą. Pamela Anderson powróciła w wielkim stylu do łask Hollywood. Gwiazda "Słonecznego patrolu" zachwyciła krytyków i widzów swoją kreacją w dramacie "The Last Showgirl", za którą otrzymała nominację do Złotego Globu. Wspomniane dzieło dało ikonie lat 90. szansę, by spełniać swoje aktorskie ambicje. – Mogę wykonywać swój zawód i to jest moja wygrana – powiedziała niedawno w wywiadzie na łamach modowego magazynu "Elle". Nowa rola Anderson Tymczasem, jak donoszą dziennikarze Variety, Anderson dostała kolejną główną rolę. Tym razem ma zagrać w nowym dziele cenionej reżyserki Sally Potter. Film będzie nosił tytuł "Alma". Obecnie jest w fazie pre-produkcji, a zdjęcia mają ruszyć we wrześniu tego roku w Anglii. W "Almie" mamy poznać historię rodziny, która zjeżdża się z przeróżnych stron, by na życzenie zmarłej matki rozsypać jej prochy. Oprócz Anderson w obsadzie pojawią się: Dakota Fanning ("Ripley"), Lindsay Duncan ("Obdarowani"), Arinzé Kene ("Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć"), Esther McGregor ("Babygirl"), Esmé Creed-Miles ("Hanna") i Earl Cave ("The End of the F***ing World"). – Szukając alchemicznej mieszanki wyjątkowych ekranowych występów, które ożywią scenariusz, można poczuć się jak podczas polowania na skarby. Trzy z tych filmowych klejnotów, które znajdą się w centrum obsady "Almy" to Pamela Anderson, Dakota Fanning i Lindsay Duncan – trzy wspaniałe aktorki, z którymi od dawna chciałam pracować. Ich wyjątkowe cechy indywidualne połączą się z – między innymi: Arinzém Kenem i trzema ekscytującymi młodymi aktorami: Esther McGregor, Esmé Creed-Miles i Earlem Cavem – opowiadała podekscytowana Potter w rozmowie z Variety. Dodajmy, że reżyserka wcześniej odpowiadała za takie projekty jak: "Orlando", "Party" i "Człowiek, który płakał" z Johnnym Deppem i Cate Blanchett.