Nowa kolekcja Balamonte – mój subiektywny wybór najciekawszych produktów

Nie wiem czy pamiętacie, ale równo rok temu publikowałem tutaj recenzję granatowego garnituru, jaki uszyła dla mnie marka Balamonte, a dzisiaj chciałem wam zaprezentować najciekawsze produkty z ich wiosenno-letniej kolekcji RTW (Ready-To-Wear), czyli rzeczy, które można kupić od ręki. [WPIS SPONSOROWANY] Tak, bo choć marka Balamonte specjalizuje się w szyciu na zamówienie, to od tego […]

Maj 15, 2025 - 22:50
 0
Nowa kolekcja Balamonte – mój subiektywny wybór najciekawszych produktów

Nie wiem czy pamiętacie, ale równo rok temu publikowałem tutaj recenzję granatowego garnituru, jaki uszyła dla mnie marka Balamonte, a dzisiaj chciałem wam zaprezentować najciekawsze produkty z ich wiosenno-letniej kolekcji RTW (Ready-To-Wear), czyli rzeczy, które można kupić od ręki.

[WPIS SPONSOROWANY]

Tak, bo choć marka Balamonte specjalizuje się w szyciu na zamówienie, to od tego roku wchodzi coraz śmielej z gotowymi kolekcjami na rodzimy rynek męskich marek sartorialnych. Myślę, że jako klienci możemy się z tego cieszyć, bo większa konkurencja, to większy wybór dla nas. A jeśli dodamy do tego argument, że to polska marka, która w dodatku większość rzeczy szyje w Polsce, to mamy kolejnego gracza na naszym rynku, któremu warto się przyglądać, jeśli cenicie wysoką jakość i estetykę włoskiego krawiectwa.

No właśnie, słowo „gracza” jest tu jak najbardziej uzasadnione, bo przypomnę, że założycielem Balamonte jest piłkarz Grzegorz Krychowiak, którego pasja do mody znana jest od lat. Właśnie dlatego w roku 2020 założył swoja markę, która obecnie ma dwa butiki (w Warszawie i Poznaniu) oraz sklep internetowy – to właśnie tam możecie zobaczyć całą kolekcję wiosenno-letnią, a w mojej sesji wykorzystałem tylko część produktów – te, które mi się najbardziej spodobały. A jeśli chcielibyście zobaczyć je w formie wideo, to tutaj moje przymiarki z warszawskiego butiku Balamonte.

Dodam tylko, że gotowe produkty krawieckie marki Balamonte (garnitury, marynarki, spodnie) szyte są w takim samym standardzie wykończenia, jak ich zamówienia miarowe. Mamy zatem topowe włoskie tkaniny (m.in. Loro Piana), jest lekka konstrukcja marynarki, jest half canvas, są guziki rogowe i inne detale świadczące o wysokiej jakości i przywiązaniu do detali.

DWURZĘDOWY GARNITUR BOLOGNA

Power suit jakich mało na naszym rynku, więc ten model od razu wpadł mi w oko. Granatowy dwurzędowiec w jasny prążek to coś, co zawsze robi wrażenie, choć nie jest to garnitur w którym każdy będzie się czuł dobrze. Na uwagę zasługuje delikatna tkanina z tkalni Loro Piana. Zwróćcie też uwagę na ten piękny żółty krawat z zestawu – to również z nowej kolekcji Balamonte. Krawaty Balamonte produkowane są w Wielkiej Brytanii i mają 9 cm szerokości. Myślę, że są to jedne z najciekawszych krawatów na rodzimym rynku. Pełna oferta tutaj.

Poniżej mam na sobie: garnitur, koszula, krawat, szelki.

GRANATOWY GARNITUR MONACO

A to z kolei bardzo uniwersalny i wielozadaniowy garnitur. Pozornie zwykły, ale jego głównym atutem jest tkanina typu tropik, która jest bardzo przewiewna, odporna na zagniecenia i ma bardzo ładną matową fakturę. Gdybym miał mieć w szafie tylko jeden garnitur, to właśnie z takiej wełny. Zresztą egzemplarz MTM, który zamawiałem w Balamonte rok temu uszyto z bardzo podobnej tkaniny i uwielbiam go.

Marynarka od tego garnituru ma nakładane kieszenie i nie ma wkładów barkowych, co czyni ją ładną sztuką do noszenia w zestawach koordynowanych z innymi spodniami.

Poniżej mam na sobie: garnitur, koszula, krawat.

GRANATOWA MARYNARKA PARIS

Taką marynarkę warto mieć w szafie, bo to totalny klasyk męskiej garderoby, który można wykorzystać na wiele okazji. Bardzo ładny odcień granatu, wełna o płóciennym splocie renomowanej marki Fratelli Tallia Di Delfino, środek na półpodszewce, a konstrukcja to half canvas (zresztą tak samo jak w pozostałych marynarkach Balamonte).

Na uwagę zasługują też spodnie z tego zestawu. To bardzo przyjemna, lekka i chłodna w dotyku wełna w kremowym odcieniu. Bardzo fajna alternatywa dla spodni bawełnianych, które nie mają tej lekkości i przewiewności co wełna. Spodnie mają wyższy stan, podwójne zakładki oraz pas gurkha. Ten fason dostępny jest też w wersji z krótkimi nogawkami – szorty Bari.

Poniżej mam na sobie: marynarka, spodnie.

MARYNARKA W KRATĘ KSIĘCIA WALII

Ach te kraty Księcia Walii… No cóż, mam do nich słabość, bo to ponadczasowa klasyka, która chyba nigdy nie wyjdzie z mody. W kolekcji Balamonte bardzo fajna wersja tej kraty, bo nie mocno kontrastowa, taka bardziej stonowana (beżowo-szara) i z daleka praktycznie niewidoczna. Do tego półpodszewka, ramiona bez poduszek i konstrukcja half canvas.

Poniżej mam na sobie: marynarka, spodnie.

Pozostałe składowe kolekcji wiosennej możecie zobaczyć w sklepie internetowym Balamonte. Zwróćcie też uwagę na bardzo fajne swetry z krótkim rękawem, dostępne są w kilku kolorach w wersji z kołnierzykiem polo i jako round neck. To produkt od włoskiego dostawcy z bardzo delikatnej bawełny. Przypomnę, że tego rodzaju dzianiny to bardzo mocny trend ostatnich sezonach, pisałem o tym tutaj.

PS Wszystkie prezentowane produkty wziąłem prosto „z wieszaka”, więc nie były one poddawane żadnym przeróbkom krawieckim (poza podwinięciem spodni). Marynarki i spodnie prezentuję w rozmiarze 54, więc rozmiarówka Balamonte jest trochę zawyżona, bo zazwyczaj noszę 52.

Autorem zdjęć jest Adrian Hołda