Nie żyje Jan Koral. Jego bracia stworzyli polskiego giganta na rynku lodów, a on miał swój biznes spożywczy

Jak czytamy w lokalnym portalu HaloGorlice.pl.info Jan Koral był “zawsze uśmiechnięty, z pasją opowiadający o recepturach i naturalnych składnikach, wierzył w jakość i tradycję – wartości, które przekazał dalej”.

Mimo że z biegiem lat centrum działalności rodzinnej firmy przeniosło się do Limanowej, a później na rynki międzynarodowe, Jan Koral pozostał wierny Nowemu Sączowi. 

Kultowa cukiernia w Nowym Sączu

- Nigdy nie dążył do rozgłosu, lecz ci, którzy mieli okazję go poznać, podkreślają jego skromność, pracowitość i ogromne serce. Wspierał lokalne inicjatywy, pomagał potrzebującym i nie odmawiał porady młodym adeptom sztuki cukierniczej - czytamy we wspomnieniu. 

Jego cukiernia „Bajka” – z niezmiennym szyldem i klimatem dawnych lat – była przez dekady miejscem, gdzie czas płynął wolniej. Cukiernia szybko stała się miejscem spotkań mieszkańców i oazą dobrego smaku i taka pozostała do 2021 roku, kiedy zakończyła działalność.

Jan Koral zmarł 5 maja, a pogrzeb odbędzie się 9 maja w Nowym Sączu.

Historia marki Bracia Koral

Jan Koral wywodzi się z rodziny Koralów, czyli podkarpackich “lodowych królów”. Był bratem Mariana i Józefa Koral, którzy są właścicielami PPL „Koral", firmy rodzinnej z prywatnym polskim kapitałem, z siedzibą w Nowym Sączu. Pod matką Bracia Koral spółka jest - jak informuje o sobie - największym producentem lodów w Polsce i jednym z największych w Europie.

PPL Koral prowadzi działalność od 1979 roku. 35-lecie firmy było dla młodszego pokolenia rodziny Koral okazją do uczczenia sukcesu jej założycieli, Józefa i Mariana Koral. Wyrazem tego było powołanie brandu Bracia Koral w 2014 r. Jest to marka premium lodów w vintage opakowaniach, przywołujących sentyment do tego, co było kiedyś - lodów na bazie prawdziwej polskiej śmietanki. 

Od tego czasu marka przeszła rebranding i redesign opakowań. Przez te lata zaprosiła też do współpracy wybitnych polskich artystów: Zbigniewa Wodeckiego, Artura Żmijewskiego i Jana Frycza. Reklamy z ich udziałem z powodzeniem budowały jej wizerunek.