NBA: Niepokojące wieści z San Antonio. Czy era Popovicha dobiega końca?
Wciąż tajemnicą pozostaje czy zobaczymy jeszcze Gregga Popovicha na ławce trenerskiej San Antonio Spurs. Legendarny szkoleniowiec cieszy się w organizacji takim statusem, że zwolnienie mu nie grozi i wszystko będzie zależało od jego decyzji, kiedy ze sceny zejść. Najnowsze informacje każą sugerować, że być może jednak będzie zmuszony coś postanowić i to raczej prędzej niż […] The post NBA: Niepokojące wieści z San Antonio. Czy era Popovicha dobiega końca? first appeared on PROBASKET.

Wciąż tajemnicą pozostaje czy zobaczymy jeszcze Gregga Popovicha na ławce trenerskiej San Antonio Spurs. Legendarny szkoleniowiec cieszy się w organizacji takim statusem, że zwolnienie mu nie grozi i wszystko będzie zależało od jego decyzji, kiedy ze sceny zejść. Najnowsze informacje każą sugerować, że być może jednak będzie zmuszony coś postanowić i to raczej prędzej niż później.
Wszystko zaczęło się 2 listopada ubiegłego roku, gdy Gregg Popovich „źle się poczuł”. Późniejsze badania wykazały, że u trenera San Antonio Spurs doszło do lekkiego udaru. Nic dziwnego, że w tej sytuacji musiał on ustąpić ze stanowiska, a jego tymczasowym następcą został jeden z asystentów, Mitch Johnson. Od tego momentu wydawało się jednak, że stan zdrowia doświadczonego szkoleniowca się poprawia.
Pod koniec lutego pisaliśmy na naszych łamach, że popularny Pop po raz pierwszy od listopadowego incydentu mógł się spotkać osobiście ze swoimi zawodnikami. Również wtedy doszło do oficjalnego ogłoszenia, że 76-latek na pewno nie wróci już na ławkę w tym sezonie, ale nie wyklucza kontynuowania kariery w przyszłości. Rokowania wydawały się być raczej pozytywne.