Lechia Gdańsk za zamkniętymi drzwiami. Głowy już się gotują
Polski klub, w którym władzę ma obywatel Szwajcarii, drużynę trenuje Anglik nadzorowany przez innego Anglika, wpadł w kolejny sportowy kryzys. I jest to całkiem logiczne. W myśl zdroworozsądkowej zasady – nie ma skutków bez przyczyny. ]]>
Polski klub, w którym władzę ma obywatel Szwajcarii, drużynę trenuje Anglik nadzorowany przez innego Anglika, wpadł w kolejny sportowy kryzys. I jest to całkiem logiczne. W myśl zdroworozsądkowej zasady – nie ma skutków bez przyczyny. ]]>