Kontuzje największym problemem Team Picnic PostNL w walce o utrzymanie w World Tourze

Team Picnic PostNL znalazł się w trudnym położeniu, holenderska drużyna z dywizji World Tour spadła w ubiegłym tygodniu na osiemnaste miejsce w rankingu UCI za lata 2023–2025. Jest to ostatnie miejsce, które gwarantuje otrzymanie nowej, trzyletniej licencji na pozostanie w najwyższej dywizji. W związku z tym narastają poważne obawy o możliwy spadek z elity, tym […] The post Kontuzje największym problemem Team Picnic PostNL w walce o utrzymanie w World Tourze first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Kwi 10, 2025 - 01:10

Kontuzje największym problemem Team Picnic PostNL w walce o utrzymanie w World Tourze

Team Picnic PostNL znalazł się w trudnym położeniu, holenderska drużyna z dywizji World Tour spadła w ubiegłym tygodniu na osiemnaste miejsce w rankingu UCI za lata 2023–2025. Jest to ostatnie miejsce, które gwarantuje otrzymanie nowej, trzyletniej licencji na pozostanie w najwyższej dywizji. W związku z tym narastają poważne obawy o możliwy spadek z elity, tym bardziej że sytuację zespołu dodatkowo komplikują kontuzje kluczowych zawodników.

Zimą ubiegłego roku holenderska ekipa stanowczo odrzucała możliwość walki o utrzymanie w World Tourze, stawiali sobie poprzeczkę zdecydowanie wyżej. Rzeczywistość okazała się jednak mniej łaskawa, ostatnie sezony brutalnie zweryfikowały te założenia. Zespół Iwana Spekenbrinka zajmował kolejno: 21. miejsce w 2021 roku, 20. w 2022, 17. w 2023 i 16. w 2024 w drużynowym rankingu UCI. Optymiści mogą dostrzec w tym stopniową poprawę, jednak warto pamiętać, że jeszcze w 2020 roku ekipa imponowała formą, kończąc sezon na piątym miejscu. W składzie znajdowali się wtedy m.in. Wilco Kelderman, Jai Hindley, Marc Hirschi, Michael Matthews, Søren Kragh Andersen oraz Tiesj Benoot, których obecność wyraźnie podnosiła sportowy potencjał drużyny.

Przed startem aktualnego sezonu, Team Picnic PostNL określał poprzedni rok jako „fantastyczny”. Choć rzeczywiście udało się odnieść 22 zwycięstwa, najwięcej od 2015 roku entuzjazm wydawał się być nieco na wyrost. Po dwóch z trzech lat rywalizacji w aktualnym trzyletnim rankingu UCI, holenderska ekipa zajmowała siedemnaste miejsce w klasyfikacji generalnej. Mimo że przewaga niemal trzech tysięcy punktów nad pierwszym miejscem spadkowym wydawała się komfortowa, problemem pozostaje ograniczona liczba liderów w drużynie. Przed sezonem 2025 do głównych postaci zespołu należeli Romain Bardet, Fabio Jakobsen, Oscar Onley, Max Poole i Casper van Uden, w tym miejscu pojawia się wielki problem, a dokładnie kontuzje.

Romain Bardet wycofał się z Paryż–Nicea z powodu urazu barku i od ponad miesiąca nie brał udziału w żadnym wyścigu. Jego głównym celem jest walka o wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej Giro d’Italia, a przed włoskim wyścigiem wystartuje jedynie w Tour of the Alps, Liège–Bastogne–Liège oraz Critérium du Dauphiné. Po występie w Giro d’Italia 35-letni Francuz planuje zakończyć karierę.

Z kolei Fabio Jakobsena czeka kilkumiesięczna przerwa, w miniony weekend przeszedł operację mającą na celu usunięcie zwężenia tętnic miednicy. Problemy zdrowotne nie ominęły również Maxa Poole’a, który doznał złamania obojczyka podczas Strade Bianche, co wykluczyło go z udziału w Tirreno–Adriatico. Obecnie młody Brytyjczyk przebywa na obozie wysokogórskim razem z Bardetem, gdzie wspólnie przygotowują się do startu w Giro d’Italia.

Dodatkowo kontuzjowani są: John Degenkolb (złamania obojczyka, łokcia i nadgarstka, kraksa na Ronde van Vlaanderen), Alex Edmondson (skręcenie stawu skokowego, kraksa na Ronde van Vlaanderen), Nils Eekhoff (uraz ścięgna) oraz Tim Naberman (złamany nadgarstek, wypadek w Ronde van Vlaanderen).

Aktualna sytuacja w walce o utrzymanie w World Tourze, stan na 08.04.2025:

World Tour