Jak udało się uniknąć drugiego Smoleńska? Nagle Andrzej Duda powiedział: "Panowie, pomódlmy się"
Bliski współpracownik Andrzeja Dudy: – Rozmawialiśmy o tym, co za moment ma się dziać w Rzeszowie. Samolot zaczął się dziwnie zachowywać. Był bardzo niestabilny i bardzo nami trzęsło. Publikujemy fragment książki Jacka Gądka "Duduś. Prezydent we mgle. Kulisy Pałacu Andrzeja Dudy".
Bliski współpracownik Andrzeja Dudy: – Rozmawialiśmy o tym, co za moment ma się dziać w Rzeszowie. Samolot zaczął się dziwnie zachowywać. Był bardzo niestabilny i bardzo nami trzęsło. Publikujemy fragment książki Jacka Gądka "Duduś. Prezydent we mgle. Kulisy Pałacu Andrzeja Dudy".