Gwiazda Barcelony ma problem. "U Flicka jest to grzechem śmiertelnym"
Jules Kounde był bohaterem sobotniego finału Pucharu Króla, w którym FC Barcelona pokonała Real Madryt 3:2. Zdobył jedynego, zwycięskiego gola w dogrywce i udowodnił, że jest jedną z kluczowych postaci katalońskiego klubu. Okazuje się jednak, że ma pewną przypadłość. Napisały o niej media na Półwyspie Iberyjskim.

