Frekwencja na wyścigach Formuły 1 w 2024 roku

Łączna frekwencja na wyścigach Formuły 1 w 2024 była rekordowa. Podczas wszystkich weekendów wyścigowych na torach było łącznie 6,5 mln kibiców. Ustanowiono lub wyrównano kilka […] Na Cyrk F1 znajduje się więcej artykułów na temat Formuły 1.

Maj 12, 2025 - 23:47
 0
Frekwencja na wyścigach Formuły 1 w 2024 roku

Łączna frekwencja na wyścigach Formuły 1 w 2024 była rekordowa. Podczas wszystkich weekendów wyścigowych na torach było łącznie 6,5 mln kibiców. Ustanowiono lub wyrównano kilka rekordów frekwencyjnych dla poszczególnych Grand Prix. Szczegółowe zestawienie frekwencji na F1 w 2024 roku.

Ważne informacje na temat tego jak interpretować dane o frekwencji na F1

Gdy będziecie czytać ten artykuł oraz patrzeć na dane dotyczące frekwencji podawane w mediach i podczas transmisji telewizyjnej, to trzeba wiedzieć o kilku sprawach.

Frekwencja weekendowa, która bardzo często pojawia się w Formule 1, to zsumowanie wszystkich ludzi, którzy byli na trybunach przez cały weekend. W ten sposób ci sami ludzie są zliczani kilkukrotnie, a do opinii publicznej przedostają się ogromne liczby dotyczące frekwencji, które mają niewiele wspólnego z faktami. Jeżeli ktoś kupił bilet na cztery dni, to w takich danych weekendowych jest jako cztery osoby. Z tym wiąże się jeszcze jedna kwestia. W niektórych przypadkach wcale nie trzeba być na torze, aby dana osoba została zliczona. Bywają takie sytuacje, że w piątek na trybunach były pustki, a potem promotor podawał wysoką liczbę kibiców i mówił, że sprzedał komplet biletów. Po prostu ludzie kupili bilety kilkudniowe, ale z nich nie w pełni skorzystali.

Ważną kwestią jest także uznawanie tego co jest weekendem. Część torów zalicza do frekwencji weekendowej cztery dni (czwartek – niedziela), a inne trzy dni (piątek – niedziela). Wystarczyłoby, aby organizatorzy podali liczbę kibiców na niedzielnym wyścigu i ogólnie przez cały weekend, ale to nie jest niestety reguła. Tylko kilku promotorów podaje dokładną frekwencję dla każdego dnia weekendu osobno.

Od kilku lat podczas transmisji z wyścigów F1 (w trakcie okrążenia formującego) podawana jest informacja o tym ilu jest kibiców przez weekend. Liberty Media lubi chwalić się dużymi liczbami, więc standardem stało się podawanie frekwencji weekendowej, a potem sumowanej całego sezonu. Gdy takiej informacji nie ma, to znaczy, że frekwencja jest słaba.

Frekwencja na wyścigach Formuły 1 w 2024 roku – tabela

Dla uproszczenia i ułatwienia przeglądania w tabeli podaję tylko dane dla wyścigu i całego weekendu. Trzej promotorzy nie podali publicznie konkretnej informacji o frekwencji: Arabia Saudyjska, Monako i Azerbejdżan.

Grand PrixWyścigCały weekend
Bahrajnu37 000100 000
Arabii SaudyjskiejBrak danych
Australii132 106452 055
Japonii102 000229 000
Chin200 000
Miami275 799
Emilii-Romanii90 000200 000
MonakoBrak danych
Kanady350 000
Hiszpanii125 210288 218
Austrii302 000
Wielkiej Brytanii164 000480 000
Węgier310 000
Belgii110 000380 000*
Holandii105 000305 000
Włoch335 000
AzerbejdżanuBrak danych
Singapuru269 072
USA400 000**
Meksyku154 142404 958
Sao Paulo291 717
Las Vegas306 000
Kataru154 973
Abu Zabi190 000
SUMA 6 500 000***

Uwagi do tabeli: Frekwencja weekendowa oznacza sumę kibiców z trzech albo z czterech dni – zależy od tego jak podchodzi do tego dany promotor.

* – Dane dotyczące frekwencji na GP Belgii są zawyżone o około 60 000 osób. Organizatorzy od pewnego czasu podają ogólną zsumowaną liczbę osób na torze w trakcie weekendu, nie tylko kibiców, ale również pracowników zespołów, ochronę, dziennikarzy itd. W ten sposób bardzo poprawiają swoje dane, bo szacuje się, że osób bez biletów na torze jest 20 000 każdego dnia.

** – Dane dotyczące frekwencji na GP USA są szacunkowe.

*** – Suma wszystkich frekwencji weekendowych pochodzi z komunikatu biznesowego Liberty Media. Oni mieli dane odnoście brakujących wyścigów, więc zsumowali wszystkie 24 weekendy wyścigowe. Suma z 21 weekendów, z których mam dane to 6,22 mln.

Gdzie było najwięcej kibiców F1 w 2024 roku i czy ten wynik można poprawić?

Największą frekwencję w 2024 roku zanotowano na GP Wielkiej Brytanii, gdy przez cztery dni na torze było 480 000 osób, a na niedzielnym wyścigu 164 000 osób.Wynik weekendowy jest wyrównaniem wyniku z 2023 roku, a w 2024 roku dzięki powiększeniu trybun udało się pobić rekord niedzielny. W obu przypadkach są to znakomite wyniki, bliskie rekordowym w całej historii F1. Przypominam, że oficjalnym rekordem weekendowej frekwencji w F1 jest GP Australii 1995 na ulicznym torze w mieście Adelaide, gdy przez cztery dni na torze było 525 000 kibiców. Biorąc pod uwagę jedynie oficjalnie liczby, to wyniki GP Wielkiej Brytanii 2023 i 2024 zajmują drugie miejsce w historycznym zestawieniu. W przypadku frekwencji niedzielnej, 164 000 osób na Silverstone to najlepszy wynik w F1 od GP USA 2000, gdy wyścig na torze Indianapolis śledziło 250 000 osób. W aktualnym kalendarzu F1 tor Silverstone ma największe trybuny, więc niemożliwe jest osiągnięcie większego wyniku dla jednego dnia.

Wart podkreślenia jest fakt, że w przypadku GP Meksyku weekendowa frekwencja 404 958 dotyczy trzech dni i jest to najlepszy wynik w 2024 roku. Omówione wyżej GP Wielkiej Brytanii to impreza czterodniowa, w czwartek na torze było 80 000 osób, a więc od piątku do niedzieli 400 000, czyli mniej niż w Meksyku.

W ciągu kilku lat jest szansa na frekwencję przekraczającą 500 000 osób podczas czterech dni na GP Australii w Melbourne. W 2024 roku przez cztery dni było tam ponad 450 000 osób. W 2028 roku zostanie wybudowany nowy budynek boksów z kilkoma tysiącami dodatkowych miejsc dla kibiców, a wcześniej dzięki rozbudowie metra mają dostawić dodatkowe tymczasowe trybuny wokół toru. Jeżeli sprzedadzą wtedy komplet biletów, to jest szansa na rekord frekwencyjny w XXI wieku.

Omówienie frekwencji na poszczególnych zawodach F1 w 2024 roku

Na większości zawodów F1 w 2024 roku sprzedano komplety biletów, ustanowiono lub wyrównano rekordy frekwencji. Tak było w przypadku zawodów o GP Bahrajnu, GP Australii, GP Chin, GP Miami, GP-Emilii-Romanii, GP Kanady, GP Austrii, GP Węgier, GP Belgii, GP Holandii, GP Włoch, GP Sao Paulo i GP Kataru. Doliczając wspomniane wcześniej GP Wielkiej Brytanii i GP Meksyku, to mamy 15/24 zawodów F1 w sezonie 2024 ze znakomitymi wynikami frekwencji.

Bardzo dobre wyniki frekwencji były również na GP Japonii (najlepszy wynik od 2006 roku), GP Hiszpanii (najlepszy wynik od kilkunastu lat), GP Las Vegas (tylko 9 000 mniej niż rekord z 2023 roku) oraz GP Abu Zabi (tylko o 5 000 mniej niż rekord z 2016 i 2017 roku). Na torze w Singapurze dwa lata temu tymczasowo zmniejszono trybuny (z powodu trwającej w mieście inwestycji), więc frekwencja w 2024 roku była niższa od rekordów, ale sprzedano komplet wejściówek.

Pewne wątpliwości dotyczą frekwencji na GP USA 2024, bo organizatorzy nie podali konkretnej liczby po raz pierwszy w swojej historii. Powodem był spadek frekwencji, nie chcieli o tym informować. W 2023 roku na GP USA było 432 000 osób przez weekend co było zdecydowanym rekordem. W 2024 było mniej, tamtejsze media podawały, że około 400 000. Taki wynik wpisałem do tabeli i jest to wynik wciąż znakomity.

Liberty Media podała, że łączna frekwencja w całym sezonie 2024 wyniosła 6,5 mln osób i była rekordowa w całej historii F1. Wynik był o 9% lepszy niż w 2023 roku, głównym powodem wzrostu było poszerzenie kalendarza o zawody o GP Chin i GP Emilii-Romanii, które na trybunach śledziło łącznie 0,4 mln kibiców. Promotorzy GP Arabii Saudyjskiej, GP Monako i GP Azerbejdżanu nie podali publicznie żadnych danych, ale znając sumę dla 21. weekendów wyścigowych i dane od Liberty Media wiemy, że na tych trzech weekendach było łącznie około 277 000 kibiców. Ci promotorzy nie podają danych o frekwencji, bo mają tory z bardzo małymi trybunami, więc źle wyglądaliby na tle reszty kalendarza. W przypadku GP Arabii Saudyjskiej i GP Azerbejdżanu informowano o bardzo dobrej frekwencji, ale nie podano żadnych liczb.

Podsumowanie sytuacji z frekwencją na torach F1 w 2024 roku

Formuła 1 przeżywa obecnie swoje złote lata jeśli chodzi o zainteresowanie kibiców. Nie było weekendu wyścigowego, którego frekwencję w 2024 roku można było uznać za porażkę. Większość torów sprzedała komplet biletów, a pozostałe niemal komplet. Polecam dla porównania sprawdzić frekwencję w poprzednich latach (linki poniżej). Kilka lat temu w wielu przypadkach frekwencja była znacznie niższa, zdarzały się zawody, że na wyścigu F1 trybuny były zapełnione w połowie. Aktualnie ceny biletów na zawody F1 są bardzo wysokie, a organizatorzy wyścigów i tak sprzedają niemal wszystkie. W związku z dużym zapotrzebowaniem, niektóre tory inwestują w poprawę infrastruktury dla kibiców chcąc pomieścić ich więcej.

W 2025 roku możemy spodziewać się podobnej frekwencji jak w 2024 roku. Trudno myśleć o rekordach jak kalendarz jest identyczny, a w minionym roku praktycznie na każdym torze frekwencja była maksymalna. Nie ma dużych możliwości wzrostu.

Podsumowania frekwencji podczas kilku ostatnich całych sezonów F1

Dla porównania do powyższych danych przypominam linki do artykułów podsumowujących frekwencję w poprzednich latach.

Podsumowanie frekwencji w 2013 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2014 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2015 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2016 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2017 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2018 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2019 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2021 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2022 roku – Kliknij tutaj.

Podsumowanie frekwencji w 2023 roku – Kliknij tutaj.

W 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa na większości torów w ogóle nie było kibiców. Tam gdzie wpuszczano fanów, to w bardzo ograniczonej liczbie, dlatego nie przygotowałem podsumowania.


Więcej informacji na temat frekwencji na poszczególnych wyścigach, często z tabelami i porównaniami z poprzednimi sezonami znajdziecie w starszych wpisach na blogu poświęconym statystykom lub konkretnie tylko frekwencji. Znajdziecie je pod tagiem Kibice F1.

Na Cyrk F1 znajduje się więcej artykułów na temat Formuły 1.