Florence Pugh tęskni za obecnością Scarlett Johansson na planach MCU. „Dużo byśmy się śmiały”
Już w tym tygodniu zadebiutuje kolejna produkcja MCU, którą jest Thunderbolts* – finałowy film 5. fazy, który opowie o kolejnej drużynie uniwersum, tym razem składającej się z antybohaterów. W Thunderbolts* do swoich ról z poprzednich filmów MCU powrócą Julia Louis Dreyfuss jako Allegra, David Harbour jako Red Guardian, Hannah John Kamen jako Ghost (widzieliśmy ją […]

Już w tym tygodniu zadebiutuje kolejna produkcja MCU, którą jest Thunderbolts* – finałowy film 5. fazy, który opowie o kolejnej drużynie uniwersum, tym razem składającej się z antybohaterów.
W Thunderbolts* do swoich ról z poprzednich filmów MCU powrócą Julia Louis Dreyfuss jako Allegra, David Harbour jako Red Guardian, Hannah John Kamen jako Ghost (widzieliśmy ją w drugiej części Ant-Mana), Wyatt Russell jako US Agent, Olga Kurylenko jako Taskmaster, Florence Pugh jako Yelena Belova oraz Sebastian Stan jako Bucky Barnes, znany też jako Zimowy żołnierz. Zarys fabuły jest następujący:
Dyrektor CIA, Valentina Allegra de Fontaine, zwabia drużynę antybohaterów Marvela w pułapkę śmierci, gdzie ta dysfunkcyjna grupa musi zmierzyć się ze swoją przeszłością, jeśli chce przetrwać jako zespół.
W nowym wywiadzie Pugh opowiedziała o braku Scarlett Johansson u jej boku; aktorka pierwszy zagrała Yelenę w Czarnej Wdowie, wielokrotnie dzieląc ekran z filmową siostrą.
Moja przygoda z Marvelem rozpoczęła się ponieważ sześć lat temu Scarlett zaufała mi i zechciała, żebym dołączyła do „Czarnej Wdowy”. Zawsze brakuje mi jej obecności i uważam za wredne to, że zaczęłam z nią tę przygodę i już nigdy nie mogę z nią jej dzielić. To dzikie, że „Czarna Wdowa” była pierwszym i ostatnim razem, gdy wspólnie mogliśmy doświadczać ten świat. Zawsze mam nadzieję, że jest dumna i szczęśliwa. Brakuje mi jej na planie. Dużo byśmy się razem śmiały.