1923 - sezon 2, odcinek 5 - recenzja
Mimo że wydarzenia w piątym odcinku nie rozwijały się tak dynamicznie jak poprzednio, wciąż potrafiły wywoływać emocje. Możecie liczyć na niespodziewane zwroty akcji!Nowy odcinek 1923 skupił się na kobietach, a raczej ich traktowaniu w zmieniającym się, ale wciąż seksistowskim i mizoginistycznym świecie. Tak jak to było w poprzednich dwóch odcinkach, najwięcej emocji dostarczał wątek Alex, która z braku pożywienia i pieniędzy podjęła pracę jako kelnerka w pociągu. Gra Julii Schlaepfer sprawiała, że współczuło...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl


Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl