Żona i syn Karola Nawrockiego wspomagają kampanię. Aktywnie działają w naszym regionie (zdjęcia)

W końcówce kampanii wyborczej mieszkańców naszego regionu do głosowania na Karola Nawrockiego zachęcali jego żona i syn. Sam kandydat jutro odwiedzi Lublin.

Maj 15, 2025 - 23:28
 0
Żona i syn Karola Nawrockiego wspomagają kampanię. Aktywnie działają w naszym regionie (zdjęcia)

Zostały ostatnie godziny kampanii wyborczej. Zakończy się ona w piątek o północy, więc kandydaci na prezydenta starają się jak mogą, aby przekonać do siebie jak najwięcej osób. W przypadku Karola Nawrockiego aktywnie działają w tym zakresie także jego najbliżsi. Mowa o żonie Marcie i synu Danielu. Oboje odwiedzili właśnie Lubelszczyznę.

Marta Nawrocka w środę przyjechała do Poleskiego Parku Narodowego, gdzie zjadła śniadanie o podziwiała pamiątki z okolicy. Zawitała również do Ośrodka Neurorehabilitacji dla dzieci i dorosłych w Turce. Tam podziękowała założycielom placówki Agnieszce i Wojciechowi Mazurkom za serce, jakie wkładają w pracę na rzecz podopiecznych.

Kolejnym punktem jej wizyty była jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Gałęzowie. Druhny i druhowie z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej zaprezentowali jej zasady udzielania pierwszej pomocy czy też wyposażenie wozu ratowniczo-gaśniczego. Odwiedziła również Muzeum Wsi Lubelskiej, gdzie spacerowała po skansenie, oglądała zwierzęta oraz skorzystała z przejażdżki wozem konnym.

Na koniec wzięła udział w lepieniu pierogów z paniami z Koła Gospodyń Wiejskich. Wszystko przy dźwiękach kapeli. Nie zabrakło wspólnego śpiewania ludowych piosenek oraz tańców. Wizytę w naszym regionie określiła słowami: „Ach lubelskie jakie cudne, Gdzie jest taki drugi kraj, Tu przeżyjesz lata trudne, Tu przeżyjesz życia maj”.

Natomiast przyjechał do województwa lubelskiego z Podlasia. Najpierw pojawił się przy ogromnym banerze zachęcającym do głosowania na jego ojca, jaki ustawiono przy drodze ekspresowej S17 Lublin – Warszawa. Następnie już w Lublinie wsiadł na rower promując ojca na sportowo. W towarzystwie działaczy PiS przejechał się po mieście ciągnąc za sobą przyczepkę z banerem Karola Nawrockiego. Spróbował też tradycyjnego lubelskiego cebularza.