Zamieszania ciąg dalszy
Powiedzenie, że Donald Trump otworzył puszkę Pandory, doskonale opisuje to co się dzieje obecnie. Inwestorzy nagle uciekają od ryzyka. Wielu z nich woli sprzedać i wrócić do gotówki niż trzymać lecące na łeb na szyję aktywa. Dane makroekonomiczne ledwo przebijają się z tła. Dokąd zmierza złoty? Jeszcze w czwartek za 1 EUR płacono 4,18 PLN. Dzisiaj nad ranem widzieliśmy wycenę na poziomie 4,30 PLN. Co się takiego dzieje? Przeważnie jak mamy tak silne ruchy, należy zobaczyć, jak reagują inne waluty w naszej części świata (InternetowyKantor.pl)
Powiedzenie, że Donald Trump otworzył puszkę Pandory, doskonale opisuje to co się dzieje obecnie. Inwestorzy nagle uciekają od ryzyka. Wielu z nich woli sprzedać i wrócić do gotówki niż trzymać lecące na łeb na szyję aktywa. Dane makroekonomiczne ledwo przebijają się z tła. Dokąd zmierza złoty? Jeszcze w czwartek za 1 EUR płacono 4,18 PLN. Dzisiaj nad ranem widzieliśmy wycenę na poziomie 4,30 PLN. Co się takiego dzieje? Przeważnie jak mamy tak silne ruchy, należy zobaczyć, jak reagują inne waluty w naszej części świata (InternetowyKantor.pl)