Wszechświat jak z horroru
Badacz nie należał jednak do zwolenników takiego, a w zasadzie jakiegokolwiek początku świata, istniejącego w jego przekonaniach zawsze i bez żadnych zmian, bez żadnego początku i bez końca. Przeciwnie: Hoyle należał do najgorętszych krytyków początku wszechświata.
Badacz nie należał jednak do zwolenników takiego, a w zasadzie jakiegokolwiek początku świata, istniejącego w jego przekonaniach zawsze i bez żadnych zmian, bez żadnego początku i bez końca. Przeciwnie: Hoyle należał do najgorętszych krytyków początku wszechświata.