Unijna dyrektywa zmienia reguły gry. Dostosujesz się albo zapłacisz

Nowa unijna dyrektywa wchodzi w życie 28 czerwca 2025 roku. Od tej daty firmy działające w Unii Europejskiej, w tym sklepy internetowe i wszelkie dochodowe usługi online, będą musiały dostosować swoje produkty do potrzeb osób z niepełnosprawnościami – wynika z dyrektywy European Accessibility Act (EAA).

EAA – dostosowanie dla niepełnosprawnych obowiązkowe

Przedsiębiorcy, którzy nie spełnią wymogów, mogą zapłacić grzywnę do 81 tysięcy złotych lub nawet 10 proc. rocznego obrotu. Nowe przepisy obejmują bardzo szeroki zakres działalności, również online, co stawia przed branżą technologiczną poważne wyzwanie. Dyrektywa EAA dotyczy nie tylko bankowości czy transportu, ale także handlu elektronicznego, platform takich jak Temu czy Allegro i usług cyfrowych.

Sklepy internetowe, platformy streamingowe, operatorzy płatności (choć niektórzy, jak VISA czy Mastercard mogą w ogóle zniknąć z Europy), czy inne usługi online muszą być dostępne dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności.

Oznacza to zapewnienie kompatybilności z czytnikami ekranu, napisów w wideo czy intuicyjnej nawigacji dla osób z ograniczeniami ruchowymi. Nadzór nad przestrzeganiem przepisów w Polsce będą sprawować instytucje takie jak PFRON, Urząd Komunikacji Elektronicznej czy Rzecznik Finansowy. Kary za uchybienia obejmują grzywny, zakaz sprzedaży produktu lub nakaz jego wycofania z rynku.

Czasu jest niewiele

Wspomniana wcześniej kwota grzywny 81 tysięcy złotych została ustalona jako dziesięciokrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w 2024 roku (8181,72 zł), ale dla dużych platform online kara w wysokości 10 proc. obrotu może być znacznie bardziej dotkliwa.

Kluczowym elementem dyrektywy jest mechanizm skarg. Klienci mogą zgłaszać niedociągnięcia w dostępności, a firmy mają 30 dni na odpowiedź. Brak reakcji w tym terminie ma poważne konsekwencje prawne – jest traktowany jako automatyczna zgoda na żądania klienta, co zmusza firmę do wprowadzenia postulowanych zmian w ciągu sześciu miesięcy. To rozwiązanie daje użytkownikom realną możliwość egzekwowania swoich praw, ale dla przedsiębiorców oznacza dodatkową presję, by szybko reagować na zgłoszenia i inwestować w poprawę dostępności.

Dla twórców aplikacji i stron internetowych EAA to konieczność przeprowadzenia audytów dostępności i dostosowania interfejsów użytkownika. Sklepy internetowe i inne dochodowe platformy online muszą działać szybko, by sprostać wymogom. W kraju żyje 5–7,5 miliona osób z niepełnosprawnościami, których potrzeby były dotychczas często pomijane. Dyrektywa ma poprawić ich jakość życia, ale dla firm to wyzwanie wymagające inwestycji i zmiany podejścia do projektowania produktów cyfrowych.

Branża technologiczna stoi przed szansą stworzenia bardziej inkluzywnych usług, ale także przed ryzykiem wysokich kar. Czy sklepy internetowe i aplikacje zdążą dostosować się do nowych zasad przed czerwcem 2025 roku? To pytanie, które zadecyduje o kształcie cyfrowego rynku w Europie.

Zobacz też: Jaki 55-calowy telewizor Samsunga kupić? Ranking najciekawszych modeli

Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: HJBC / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Unijna dyrektywa zmienia reguły gry. Dostosujesz się albo zapłacisz pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.