Tusk dostał historyczny list od Erdogana, ale nie zgłosił go
Donald Tusk przyjął nietypowy podarunek od prezydenta Turcji - cenny list sprzed blisko 280 lat. Dokument ten nie trafił jednak do rejestru korzyści, co wywołało kontrowersje i pytania o przejrzystość działań premiera. Czy miał obowiązek go zgłosić?

Donald Tusk przyjął nietypowy podarunek od prezydenta Turcji - cenny list sprzed blisko 280 lat. Dokument ten nie trafił jednak do rejestru korzyści, co wywołało kontrowersje i pytania o przejrzystość działań premiera. Czy miał obowiązek go zgłosić?