Colian przejmuje pakiet kontrolny w spółce Gubor Schokoladen. Jan Kolański ujawnia, co to przejęcie ma dać jego firmie
Colian robi kolejny krok w zagranicznej ekspansji. Po zakupie dwóch słodyczowych firm z Wysp Brytyjskich teraz przejął pakiet kontrolny w niemieckiej spółce Gubor Schokoladen, która również zajmuje się produkcją słodyczy. Jan Kolański, założyciel i prezes spółki Colian ujawnił portalowi wiadomoscihandlowe.pl więcej szczegółów związanych z tą akwizycją.

Jan Kolański, założyciel i prezes spółki Colian, w komentarzu udzielonym portalowi wiadomoscihandlowe.pl podkreślił, że fuzja z Gubor Schokoladen wpisuje się w strategię rozwoju Grupy Colian, zakładającą przejmowanie podmiotów na tych rynkach, na których firma wzmacnia obecność i zwiększa sprzedaż.
- Taki scenariusz zrealizowaliśmy dziewięć lat temu na rynku brytyjskim, kupując firmę Elizabeth Shaw, a potem także irlandzką spółkę Lily O’Brien’s, która ponad 50 proc. produktów sprzedawała w Wielkiej Brytanii - powiedział Kolański. Jak zaznaczył, dzięki tym przejęciom Colian nauczył się funkcjonować na innych rynkach, zarządzać zagranicznymi spółkami i wdrażać w nich jednolite standardy. To doświadczenie pozwoliło też myśleć firmie o dalszej ekspansji.
Dlaczego Colian wybrał Gubor Schokoladen i kto w tym układzie jest stroną dominującą?
- Doszliśmy do wniosku, że najkorzystniej będzie rozwijać się w pobliżu naszych głównych lokalizacji. Zaczęliśmy penetrować rynki ościenne i tym sposobem znaleźliśmy firmę Gubor Schokoladen, która wyznaje wartości zbliżone do naszych. Podobnie jak Colian jest firmą rodzinną i oferuje konsumentom wysokiej jakości produkty, stanowiące doskonałe uzupełnienie dla naszego portfolio - relacjonuje Kolański.
Szczegółowych warunków fuzji prezes nie zdradził, powołując się na zapisy kontraktu, ujawnił natomiast, że Colian będzie miał w nowej organizacji rolę dominującą. Sugeruje to, że polska grupa kupiła większościowy pakiet udziałów w niemieckiej spółce. Jan Kolański stwierdził, że przedstawiciele Coliana będą w radzie dyrektorów Gubor Schokoladen, ale podkreślił, że za rozwój firmy nadal będzie odpowiadał jej dotychczasowy prezes Claus Cersovsky, który ma pełnić to stanowisko tak długo, jak będzie to możliwe.
Colian rusza na podbój Niemiec i Francji
Mówiąc o korzyściach wynikających z tej fuzji, Jan Kolański zwrócił uwagę przede wszystkim na to, że dzięki niej produkty firmy Colian będą znacznie silniej obecne na rynku niemieckim, ale też francuskim, ponieważ Gubor Schokoladen ma również oddział we Francji. Wyjaśnił, że będą one sprzedawane na tych rynkach pod markami takimi jak Alibi, Family’s czy Coolky - stanowiącymi zagraniczne odpowiedniki wafli Grześki, wafli Familijnych i ciastek Jeżyki - oraz pod parasolowym brandem Goplana, a także Lily O’Brien’s. Z kolei produkty marek należących do firmy Gubor Schokoladen, takich jak Sun Rice, dostępne np. w sieci Lidl, będą mogły mocniej zaistnieć w Polsce i Wielkiej Brytanii.
Zapowiedział też, że firma Gubor Schokoladen będzie produkowała wyroby sezonowe sygnowane markami Coliana, których dotąd nie było w portfolio Grupy w takiej skali, a także wytwarzała wyroby marek własnych (odmienne od produktów brandowych), bo w obu tych obszarach jest specjalistą. Jan
Kolański zaznaczył, że usługi logistyczne dla obu firm będzie świadczyła spółka Colian Logistic.
Co z mocami produkcyjnymi i zatrudnieniem?
Połączone podmioty będą mogły wytwarzać około 85 tys. ton słodyczy rocznie (dotąd Colian realizował sprzedaż na poziomie 45 tys. ton). Razem będą dysponowały 12 zakładami produkcyjnymi (firma Gubor Schokoladen ma ich pięć, w tym jeden zlokalizowany w Polsce w miejscowości Tuchola pod nazwą Pomorskie Pralinki i to właśnie w tym zakładzie będą produkowane wyroby okazjonalne dla marek Coliana). Nowa organizacja ma zatrudniać łącznie 4,2 tys. pracowników.
Zapytany o to, czy fuzja będzie się wiązała z koniecznością redukcji zatrudnienia, Jan Kolański stwierdził, że obecnie przyjęta strategia nie zakłada zwolnień, wskazując, że kadra stanowi najcenniejszy zasób obu firm.
Czy Jan Kolański myśli o kolejnych akwizycjach?
Założyciel i prezes spółki Colian podkreślił, że obecnie problemem wszystkich firm produkujących słodycze jest znaczący wzrost cen ziarna kakaowego, co ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia wolumenów sprzedaży. - Wysokie ceny detaliczne słodyczy czekoladowych i w konsekwencji ich niższa sprzedaż jest aktualnie największym wyzwaniem - stwierdził. W związku z tym Colian będzie koncentrował się na wyrobach, które nie mają w składzie ziarna kakaowego i poszukiwał możliwości rozwoju w takich kategoriach produktowych jak żelki, wafle czy ciastka bez czekolady.
Jan Kolański przyznał też, że na ten moment Grupa Colian nie myśli o kolejnych akwizycjach, ponieważ obecnie uwaga firmy koncentruje się na procesie integracji z Gubor Schokoladen, który w zależności od obszaru może potrwać od kilkunastu miesięcy do kilku lat.