To nie tak miało wyglądać. Polscy prosumenci oddają prąd za darmo

Prosumenci w Polsce objęci systemem rozliczeń net-billing coraz częściej nie otrzymują wynagrodzenia za nadwyżki energii elektrycznej oddawanej do sieci, szczególnie w słoneczne dni w godzinach południowych. Zjawisko to jest efektem spadku rynkowych cen energii (RCE) spowodowanego wysoką generacją z instalacji fotowoltaicznych. Połowa kwietnia z cenami ujemnymi W kwietniu 2025 roku ujemne ceny RCE w godzinach […] Artykuł To nie tak miało wyglądać. Polscy prosumenci oddają prąd za darmo pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.

Maj 9, 2025 - 15:45
 0
To nie tak miało wyglądać. Polscy prosumenci oddają prąd za darmo
Dwóch mężczyzn w kaskach montuje panele słoneczne na skośnym dachu budynku pod jasnym niebem.

Prosumenci w Polsce objęci systemem rozliczeń net-billing coraz częściej nie otrzymują wynagrodzenia za nadwyżki energii elektrycznej oddawanej do sieci, szczególnie w słoneczne dni w godzinach południowych. Zjawisko to jest efektem spadku rynkowych cen energii (RCE) spowodowanego wysoką generacją z instalacji fotowoltaicznych.

Połowa kwietnia z cenami ujemnymi

W kwietniu 2025 roku ujemne ceny RCE w godzinach południowych wystąpiły aż przez połowę dni miesiąca. W niektórych przypadkach, jak 20 i 27 kwietnia, ceny spadały nawet poniżej -0,3 zł/kWh. Jednak posiadacze instalacji fotowoltaicznych nie musieli oczywiście dopłacać za oddany prąd, bo zgodnie z zasadami net-billingu, przy ujemnej cenie RCE wynagrodzenie prosumenta za oddaną energię wynosi zero, niezależnie od głębokości spadku ceny. W marcu 2025 roku liczba dni z ujemną ceną RCE w południe wyniosła 11, podczas gdy w dwóch pierwszych, mniej słonecznych miesiącach roku, odnotowano tylko jeden taki dzień (1 stycznia).

Dane wskazują na znaczną różnicę między cenami energii w południe a wieczorem. W kwietniu, podczas gdy ceny RCE w okolicach południa często były ujemne, po godzinie 19:00 zazwyczaj przekraczały 0,6 zł/kWh, a w niektóre dni nawet 0,9 zł/kWh. Rekordowa stawka po godzinie 19:00 w kwietniu wyniosła niemal 1,1 zł/kWh (14 kwietnia). Takie zmiany pokazują też, że taryfy dynamiczne, stopniowo coraz szerzej oferowane w Polsce, nie są dla każdego.

Magazyny energii mają znaczenie

W tej sytuacji rośnie znaczenie domowych magazynów energii. Umożliwiają one prosumentom przechowywanie energii wyprodukowanej w godzinach największej generacji i najniższych, czy wręcz ujemnych (nieprzynoszących żadnego profitu) cen, a następnie wykorzystanie jej na własne potrzeby w późniejszych godzinach lub odsprzedaż do sieci, gdy ceny są korzystniejsze.

Zobacz też: Jaki powerbank kupić – najlepszy powerbank dla każdego

System net-billing dotyczy prosumentów, którzy zgłosili przyłączenie mikroinstalacji po 31 marca 2022 roku. Aktualnie cena RCE, według której rozliczani są prosumenci, jest powiększana o współczynnik korekcyjny 1,23. Współczynnik ten nie rekompensuje strat przy ujemnych cenach RCE, ale może zwiększyć wartość depozytu prosumenckiego, gdy energia jest oddawana do sieci przy dodatnich, wyższych stawkach, na przykład wieczorami.

Prosumenci, którzy weszli do systemu net-billing przed 1 lipca 2024 roku, mają możliwość wyboru między rozliczeniem według godzinowej ceny RCE a średnią miesięczną ceną RCEm. Ta druga, po początkowo wysokich wartościach w 2022 roku, wykazuje tendencję spadkową, osiągając w marcu 2025 roku najniższy poziom w historii net-billingu.

Źródło: gramwzielone.pl, opr. wł. Zdjęcie otwierające: anatoliy_gleb / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł To nie tak miało wyglądać. Polscy prosumenci oddają prąd za darmo pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.