Thymen Arensman: „Przyjemnie jest ścigać się w taki sposób”

Czwarty etap tegorocznej edycji Tour of the Alps przyniósł nam nowego lidera wyścigu. Thymen Arensman pokazał się ze świetnej strony i w końcu odniósł premierowe zwycięstwo w barwach INEOS Grenadiers. Oto co Holender miał nam do powiedzenia po etapie. 25-latek przyznaje, że tak długi solowy atak nie był częścią oryginalnego planu, jednak czuł się bardzo […] The post Thymen Arensman: „Przyjemnie jest ścigać się w taki sposób” first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Kwi 24, 2025 - 17:06
 0
Thymen Arensman: „Przyjemnie jest ścigać się w taki sposób”

Czwarty etap tegorocznej edycji Tour of the Alps przyniósł nam nowego lidera wyścigu. Thymen Arensman pokazał się ze świetnej strony i w końcu odniósł premierowe zwycięstwo w barwach INEOS Grenadiers. Oto co Holender miał nam do powiedzenia po etapie.

25-latek przyznaje, że tak długi solowy atak nie był częścią oryginalnego planu, jednak czuł się bardzo dobrze i po prostu zaryzykował.

Dzisiejszy etap był szalony, nie planowaliśmy czegoś takiego, ale żeby nie skłamać pierwsza część mojego ataku była trochę zaplanowana. Mieliśmy Kima Heiduka w ucieczce, chcieliśmy przed etapem, żeby ktoś był w ucieczce dnia. Następnie po tym pierwszym naprawdę zimnym zjeździe kolarze Lidl-Trek wykonywali bardzo mocną pracę i nagle odjechała mała grupa faworytów. Wtedy zaczęły się ataki. Wiedziałem, że czuję się całkiem dobrze, a także, że następne zjazdy są trochę mniej strome, co dla mnie jest dobrą informacją z racji, że jestem jednym z cięższych górali. Postanowiłem więc ruszyć i dojechałem do Kima, powiedziałem mu, żeby zaczął mocno pracować i wywierać presję na reszcie walczących w klasyfikacji generalnej. Zobaczyłem, że grupka faworytów podjechała do nas trochę bliżej, a ja nadal czułem, że mam sporo siły, spróbowałem ponownie wywrzeć większą presję na reszcie i sprawić, że będą bardziej zmęczeni na finałowe podjazdy. Potem zostałem sam, po prostu nie kalkulowałem i dałem z siebie wszystko

– przyznaje Thymen Arensman w rozmowie z Naszosie.

Następnie Holender wspomniał o tym, że wciąż szuka odpowiedniej, stabilnej formy, oraz że dzisiejsza trasa nie była dla niego idealna.

Myślę, że moja dzisiejsza forma to kombinacja kilku czynników. Przyjechałem prosto z obozu wysokościowego, 3 tygodnie w Sierra Nevada z zespołem. Dla mnie pierwszy tydzień po takim obozie jest zawsze trochę losowy, niektóre dni są lepsze, niektóre gorsze, nie ma w tym reguły. Ten wyścig jest również dość pagórkowaty, a ja nie jestem najlepszym kolarzem na pagórkach. Czuję się zdecydowanie lepiej na długich dystansach, długich podjazdach, długich jazdach na czas, więc dzisiaj to była po prostu kombinacja wielu czynników, miałem akurat ten lepszy dzień. Drugiego dnia było praktycznie na odwrót, czułem się wtedy bardzo słabo. Wczoraj i pierwszego dnia czułem się trochę lepiej, ale dzisiaj czułem się naprawdę mocny

– Dodaje Thymen Arensman w rozmowie z Naszosie.

Holender zakończył dodając, że zespół jest aktualnie bardzo otwarty na wszelkiego rodzaju ataki co z jednej strony bardzo mu odpowiada, jednak z drugiej jest dość ryzykowne.

Teraz zespół jest bardziej otwarty na takie ataki, myślę, że każdy może jechać agresywniej, nawet liderzy, może to przynieść naprawdę dobre wyniki jak dzisiaj, ale może to być również spore ryzyko. Dzisiaj to było duże ryzyko, które podjąłem, ale ostatecznie było warto. Przyjemnie jest ścigać się w taki sposób, jest to coś innego i przyjemnego nie tylko dla kolarza ale również dla kibiców i osób oglądających wyścig w telewizji

– Dodaje na koniec Thymen Arensman w rozmowie z Naszosie.

Z Tour of the Alps 2025, Dawid Jodłowski.

The post Thymen Arensman: „Przyjemnie jest ścigać się w taki sposób” first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.