Katarzyna Niewiadoma: „4. miejsce wydaje się najgorsze, ale wiem też, że forma jest”
Swoje kolejne 4. miejsce w sezonie 2025 zajęła Katarzyna Niewiadoma podczas Strzały Walońskiej. Polka była dosłownie centymetry od podium w ardeńskim klasyku i w związku z tym widzi w swoim występie pozytywy. Rok temu podczas Strzały Walońskiej świętowaliśmy pierwszą od niemal 5 lat wygraną na szosie w wykonaniu Katarzyny Niewiadomej. Tamten triumf był niezwykle emocjonalny […] The post Katarzyna Niewiadoma: „4. miejsce wydaje się najgorsze, ale wiem też, że forma jest” first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Swoje kolejne 4. miejsce w sezonie 2025 zajęła Katarzyna Niewiadoma podczas Strzały Walońskiej. Polka była dosłownie centymetry od podium w ardeńskim klasyku i w związku z tym widzi w swoim występie pozytywy.
Rok temu podczas Strzały Walońskiej świętowaliśmy pierwszą od niemal 5 lat wygraną na szosie w wykonaniu Katarzyny Niewiadomej. Tamten triumf był niezwykle emocjonalny i okazał się być preludium do tego, co zobaczyliśmy kilka miesięcy później – polskiego triumfu w Tour de France Femmes. Teraz, rok później, 30-letnia Polka stanęła do obrony tytułu w ardeńskim klasyku, ale od początku wiadomo było, że nie będzie o to łatwo. Ten sezon nie układa się bowiem dla Katarzyny Niewiadomej idealnie, a dotychczasowym najlepszym występem kolarki CANYON//SRAM zondacrypto było 4. miejsce w Ronde van Vlaanderen.
Mimo nieco, i warto tu podkreślić słowo nieco, gorszego okresu Katarzyna Niewiadoma wciąż jest kolarką ze ścisłej światowej czołówki, a środowy wyścig kolejny raz to udowodnił. Polka jechała cały czas wysoko w grupie wspierana przez koleżanki z CANYON//SRAM zondacrypto, a na finałowym podjeździe pod Mur de Huy do samego końca była blisko najlepszej tego dnia Puck Pieterse (Fenix-Deceuninck). Ostatecznie 30-latka zajęła 4. miejsce przegrywając lokatę podium o centymetry z Elisą Longo Borghini (UAE Team ADQ).
Myślę, że dzisiaj udowodniliśmy, że naprawdę wiemy, jak ścigać się jako drużyna. Mamy w sobie ducha zwycięstwa i każdy był superzdeterminowany, aby zrealizować nasz plan. Pojechałyśmy najlepszy możliwy wyścig, miło było widzieć jak wszyscy ciężko pracowali i w pełni angażowali się, aby być na czele grupy w finale. To jest największa wartość dzisiejszego dnia – pokazałyśmy siłę drużyny. Minusem jest brak podium, ale rozczarowanie nie jest takie duże. 4. miejsce to zawsze dziwne miejsce – wydaje się najgorsze, ale wiem też, że forma jest. Jeśli ułożymy dobry plan na niedzielę, to nadal możemy ukończyć tryptyk ardeński w świetnym stylu
— opowiadała Katarzyna Niewiadoma.
Już w niedzielę Polka stanie na starcie Liège-Bastogne-Liège Femmes – wyścigu, który przed rokiem ukończyła w pierwszej grupie przecinając linię mety na 5. pozycji. Z pewnością ostatnia z imprez wchodzących w skład tryptyku ardeńskiego będzie świetną okazją do rewanżu na rywalkach, z którymi 30-latka ścigała się podczas Amstel Gold Race i Strzały Walońskiej. Bez wątpienia Katarzyna Niewiadoma ponownie będzie jedną z faworytek i jeśli nie spotkają jej jakieś zdarzenia losowe to swoją jazdą przyniesie polskim kibicom kolejną sporą dawkę emocji.The post Katarzyna Niewiadoma: „4. miejsce wydaje się najgorsze, ale wiem też, że forma jest” first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.