The Pitt: sezon 1 - recenzja
Wydawać by się mogło, że w 2025 roku serial medyczny nie może już niczym zaskoczyć. Przecież to już było! A jednak The Pitt udowadnia, że jest przestrzeń na coś wstrząsającego i angażującego. Proszę Państwa, mamy chyba do czynienia z serialem roku.Gdybym musiał nadać produkcji The Pitt inny tytuł – taki, który już istnieje – byłoby to zdecydowanie Wszystko wszędzie naraz. Nie pamiętam, czy kiedykolwiek oglądałem serial aż tak wypełniony akcją. Ona aż wylewa się z ekranu. Ani chwili nudy, cały czas nawoływanie do nowego przypadku. Jednak po kolei. Już sam pomysł na...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl


Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl