Takiego robota sprzątającego jeszcze nie widzieliście. Oto gdzie się ukrył

Sukces robotów sprzątających, takich jak iRobot czy Dreame, pokazuje, że to zdecydowanie sprzęt, którego nikt nie chciał, ale nie wiedział, że go potrzebuje. A co by było, gdyby podnieść to rozwiązanie o poziom wyżej? W Korei Południowej zdecydowanie żyje się przyszłością.

Odkurzacz robot w niebanalnym miejscu

Mogliśmy już spotkać się z systemami odkurzania centralnego, w których w ścianach znajdują się gniazda umożliwiające podłączenie w dowolnym miejscu w domu. Same roboty sprzątające są nieustannie udoskonalane i wzbogacane o nowe funkcje. A co by było, gdyby odkurzacz przyjął formę panelu w podłodze, zastępującego wycieraczkę?

Takie panele umieszcza się przed drzwiami wyjściowymi w miejscach publicznych, aby zbierały drobny kurz oraz piasek z naszych butów. Dzięki temu w samym pomieszczeniu jest mniej do sprzątania. To z pewnością prawdziwy przełom.

Wyjątkowe rozwiązanie

Z pewnością wszyscy zgodzimy się, że taki odkurzacz z łatwością usunie większość zabrudzeń z naszych butów, jednak może nie poradzić sobie z większymi zanieczyszczeniami, takimi jak błoto. Być może tego typu odkurzacze byłyby bardziej efektywne, gdyby wyposażono je w dodatkową, wbudowaną szczotkę.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Roborock / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Takiego robota sprzątającego jeszcze nie widzieliście. Oto gdzie się ukrył pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.