Studio: sezon 1, odcinek 7 - recenzja
Kolejny odcinek Studia postanawia obśmiać zjawisko rasizmu w Hollywood. Temat wałkowany od dawna, przemielony na tysiąc możliwych sposobów, a jednak wciąż rozbudzający wyobraźnię i zmuszający do dyskusji: czy kierunek obierany przez studia filmowe jest tym najwłaściwszym?Odcinek zaczyna się od świętowania triumfu. Wracamy do początków serii i filmu Kool-Aid, który Matt zobowiązał się wyprodukować. Zajawka produkcji okazała się wielkim sukcesem w Internecie i teraz nadszedł czas najważniejszych decyzji. Kto będzie w obsadzie? Cały odcinek skupia się na tym właśnie zagadnieniu. Nie ma w tym siódmym epizodzie...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl


Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl