Stadion zawył po tym, co zrobił Wojciech Szczęsny w 80. minucie. Niewiarygodne
Sześć bramek, 80. minuta, a Wojciech Szczęsny odważnie wybiega z bramki i jak gdyby nigdy nic zatrzymuje strzelca dwóch goli Denzela Dumfriesa. Do Polaka, który stracił trzy gole w hitowym półfinale Ligi Mistrzów między Barceloną a Interem można mieć różne pretensje, ale jedno jest pewne: w kluczowych momentach mimo problemów zachowywał zimną głowę. Mimo wszystko powinien podziękować swoim kolegom z zespołu. ]]>
Sześć bramek, 80. minuta, a Wojciech Szczęsny odważnie wybiega z bramki i jak gdyby nigdy nic zatrzymuje strzelca dwóch goli Denzela Dumfriesa. Do Polaka, który stracił trzy gole w hitowym półfinale Ligi Mistrzów między Barceloną a Interem można mieć różne pretensje, ale jedno jest pewne: w kluczowych momentach mimo problemów zachowywał zimną głowę. Mimo wszystko powinien podziękować swoim kolegom z zespołu. ]]>