
Leo Beenhakker zmarł w czwartek. O jego śmierci poinformowała rodzina za pośrednictwem holenderskich mediów. Były trener reprezentacji Polski miał 82 lata.
W czwartek po południu, w wieku 82 lat, zmarł Leo Beenhakker, były trener piłkarski i selekcjoner reprezentacji Polski w latach 2006-2009. O jego śmierci poinformowała rodzina za pośrednictwem serwisu nos.nl. Nie podano przyczyny jego śmierci.
Leo Beenhakker nie żyje
Jak przypomina ten portal, Leo Beenhakker, to jeden z nielicznych trenerów, którzy osiągnęli sukcesy zarówno w Ajaxie, jak i Feyenoordzie. Trener zdobył bowiem mistrzostwo Holandii z tymi klubami w latach 1980 i 1990.
Z Feyenoordem, w 1999 roku, sięgnął po kolejne mistrzostwo kraju. Jednak to jego osiągnięcia w Hiszpanii przyniosły mu największą sławę. Jako trener Realu Madryt zdobył trzy mistrzostwa Hiszpanii z rzędu (1987-1989), co pozwoliło mu stać się legendą klubu.
Mimo sukcesów na poziomie klubowym Beenhakker nie czuł się spełniony w roli selekcjonera reprezentacji Holandii. Jego kadencja w 1986 roku zakończyła się niepowodzeniem, gdyż Holandia nie zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata po przegranych meczach z Belgią.
Z kolei w 1990 roku, pod jego przewodnictwem, Holandia brała udział w Mistrzostwach Świata we Włoszech, które okazały się wielkim rozczarowaniem. Mimo licznych spekulacji trener nigdy nie ujawnił przyczyn niepowodzenia.
W późniejszych latach Beenhakker pełnił rolę selekcjonera reprezentacji Arabii Saudyjskiej, Trynidadu i Tobago oraz Polski. Z Trynidadem zakwalifikował się do Mistrzostw Świata 2006, a z Polską wywalczył awans na Mistrzostwa Europy 2008.