Ruben Amorim potwierdza! Onana wraca do bramki, złe wieści o Zirkzee
Przed rewanżowym spotkaniem z Lyonem, wśród kibiców Manchesteru United panowała konsternacja, kto tym razem będzie pierwszym wyborem Rubena Amorima między słupkami Czerwonych Diabłów. Portugalski menedżer potwierdził, że do gry po krótkiej przerwie powróci Andre Onana. Kameruńczyk nie znalazł się w składzie Manchesteru United w ostatnim ligowym spotkaniu przeciwko Newcastle United. Jak się okazuje, Amorim dał [...] Artykuł Ruben Amorim potwierdza! Onana wraca do bramki, złe wieści o Zirkzee pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.

Przed rewanżowym spotkaniem z Lyonem, wśród kibiców Manchesteru United panowała konsternacja, kto tym razem będzie pierwszym wyborem Rubena Amorima między słupkami Czerwonych Diabłów. Portugalski menedżer potwierdził, że do gry po krótkiej przerwie powróci Andre Onana.
Kameruńczyk nie znalazł się w składzie Manchesteru United w ostatnim ligowym spotkaniu przeciwko Newcastle United. Jak się okazuje, Amorim dał wolne swojemu zawodnikowi, aby ten mógł oczyścić głowę przed czwartkowym spotkaniem przeciwko Lyonowi. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu pomiędzy obiema drużynami, Kameruńczyk popełnił dwa błędy, które przyczyniły się do utraty bramek.
Cierpliwość kibiców 20-krotnego mistrza Anglii została wystawiona na ogromną próbę także w niedzielne popołudnie. Wówczas swoją szansę na St James’ Park otrzymał Altay Bayindir. Turecki golkiper był głównym winowajcą utraty czwartego gola przez swój zespół, gdy podał piłkę wprost na głowę Joelintona. Absencję Onany w spotkaniu przeciwko Srokom wyjaśnił sam Ruben Amorim.
„Trzeba dostrzegać kontekst, to normalna sytuacja. Czasami musisz naciskać na to, aby piłkarz mógł zagrać ponownie, innym razem musisz mu pozwolić się odciąć. Andre zameldował się ostatnio na treningu i przygotowywał się do meczu z Lyonem. Uznałem w ostatnim czasie, że dobrze będzie, jeśli odetnie się od tego wszystkiego”.
„Jako były piłkarz i jako trener muszę w pierwszej kolejności zrobić wszystko, żeby w takiej sytuacji pomóc swojemu zawodnikowi (…). Rozmawialiśmy i wspólnie z Andre to wyjaśniliśmy. Uznałem, że mecz przerwy pozwoli mu poczuć się lepiej, dlatego w ostatnim spotkaniu zagrał Altay (…)”. Andre zasługuje na powrót do bramki i to on zagra w meczu z Lyonem” – potwierdził Portugalczyk.
Jednocześnie szkoleniowiec Czerwonych Diabłów potwierdził złe informacje na temat kontuzji Joshuy Zirkzee. Uraz mięśnia uda sprawia, że Holender nie będzie w stanie dokończyć trwającego sezonu. Jedynym napastnikiem dostępnym do gry w Lidze Europy zostaje zatem… Rasmus Hojlund.
„Joshua wypada z gry do końca sezonu, to pewne. W tej kampanii już nie wystąpi. Musimy powoli przygotowywać go do gry w kolejnym sezonie. To nigdy nie jest łatwe dla piłkarza, ale taki jest football” – mówił były trener Sportingu.
Joshua Zirkzee w tym sezonie rozegrał dla United 48 spotkań. Zdobył w nich siedem bramek i zanotował dwie asysty.
Rewanż pomiędzy Manchesterem United a Lyonem już jutro o godzinie 21:00 polskiego czasu. W pierwszym meczu we Francji padł wynik 2:2.
Artykuł Ruben Amorim potwierdza! Onana wraca do bramki, złe wieści o Zirkzee pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.