Ronde van Vlaanderen 2025: Kolarze z czołowej „10” podsumowują zmagania [wypowiedzi]
109. edycja Ronde van Vlaanderen zakończyła się zwycięstwem Tadeja Pogačara. Słoweniec odjechał od swoich rywali dopiero na ostatnim przejeździe przez Stary Kwaremont, a ci podzielili między sobą pozostałe miejsca w czołówce. Oto co po wyścigu do powiedzenia mieli 3. na mecie Mathieu van der Poel, 4. Wout van Aert, 5. Jasper Stuyven czy 8. Filippo […] The post Ronde van Vlaanderen 2025: Kolarze z czołowej „10” podsumowują zmagania [wypowiedzi] first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.
![Ronde van Vlaanderen 2025: Kolarze z czołowej „10” podsumowują zmagania [wypowiedzi]](https://naszosie.pl/wp-content/uploads/2025/04/Ronde-van-Vlaanderen.jpeg)
109. edycja Ronde van Vlaanderen zakończyła się zwycięstwem Tadeja Pogačara. Słoweniec odjechał od swoich rywali dopiero na ostatnim przejeździe przez Stary Kwaremont, a ci podzielili między sobą pozostałe miejsca w czołówce. Oto co po wyścigu do powiedzenia mieli 3. na mecie Mathieu van der Poel, 4. Wout van Aert, 5. Jasper Stuyven czy 8. Filippo Ganna.
Tuż po zakończeniu rywalizacji w 109. edycji Ronde van Vlaanderen w naszym portalu znaleźć mogli Państwo obszerną relację z wyścigu, niedługo później pojawiły się także wypowiedzi zwycięskiego Tadeja Pogačara czy 2. na mecie Madsa Pedersena. Teraz przyjrzyjmy się także temu co do powiedzenia po drugim spośród tegorocznych monumentów mieli inni kolarze, którzy zmagania zakończyli w czołowej „10”. Przegląd wypowiedzi rozpocznijmy od obrońcy tytułu – 3. na mecie Mathieu van der Poela.
Byłem na granicy możliwości bardzo wcześnie. Potem zrobiłem wszystko, co mogłem. Teraz mogę być zadowolony z podium. To tyle. Niektórzy szukają przyczyn mojego miejsca w upadku. Oczywiście, nigdy nie przyjemnością upaść, ale myślę, że mieliśmy szczęście w tym wypadku. Nic ani mi, ani moim kolegom z ekipy się w nim nie stało. Po prostu musiałem dziś ostro walczyć, zabrakło mi mocy. To, że udało mi się stanąć na podium, to tylko zasługa mojego doświadczenia i silnej woli. Tadej był po prostu najsilniejszy. Miejmy nadzieję, że za tydzień będę miał lepsze nogi. W Roubaix potrzeba też trochę szczęścia. Zobaczymy co czas przyniesie
— opowiadał Mathieu van der Poel.
Holender na finiszu o 2. miejsce przegrał z Madsem Pedersenem, ale pokonał Wouta van Aerta. Belg i cała jego drużyna mogą sobie pluć w brodę, bowiem choć Team Visma | Lease a Bike przez sporą część wyścigu miała przewagę liczebną nad rywalami to ta w końcówce ponownie nie przełożyła się na sukces.
Jestem z pewnością zadowolony z tego, jak walczyłem na trasie. W finale była nadzieja na podium, ale rywale byli dynamiczniejsi, więc jest to 4. miejsce. To dobry wynik, zwłaszcza, że pokazałem coś więcej niż jazdę na przetrwanie. Na Starym Kwaremoncie chciałem nawet czegoś spróbować, ale Tadej Pogačar minął mnie bez mrugnięcia okiem. On był po prostu najsilniejszy, a za nim wszyscy jechali na granicy możliwości
— mówił Wout van Aert przed kamerami Sporzy.
5. metę przeciął Jasper Stuyven, który w końcówce mógł współpracować z Madsem Pedersenem. Najstarszy w czołówce, 32-letni Belg podłożył się nieco pod Duńczyka i w ten sposób Lidl-Trek mógł świętować 2. lokatę w Ronde van Vlaanderen. Sam Jasper Stuyven jest zresztą bardzo zadowolony z tego jak zakończyła się rywalizacja w niedzielnym monumencie.
W końcówce chciałem czegoś spróbować, ale czułem, że nie będę w stanie uciec z powodu czołowego wiatru. Wówczas postawiliśmy na rozprowadzenie. To było lepsze dla Madsa, zwłaszcza jeśli miał sprintować przeciwko Mathieu o podium. Tadej był najsilniejszy, ale pojechaliśmy dobry wyścig. Trudno mi dokonać trzeźwej analizy bezpośrednio po zakończeniu, ale jestem przekonany, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy. Zdecydowanie mogę być zadowolony i z niecierpliwością czekać na przyszły tydzień i Paryż-Roubaix
— mówił Jasper Stuyven.
W grupie za plecami Tadeja Pogačara finalnie nie zdołał się utrzymać Filippo Ganna, ale Włoch z INEOS Grenadiers i tak zajął 8. miejsce i jest on jednym z czterech kolarzy, którzy plasowali się w czołowych dziesiątkach obu tegorocznych monumentów. 28-latek ma teraz zamiar sprawić, by za tydzień można było mówić o nim to samo, ale w kontekście trzech pomników kolarstwa.
Nieco zabrakło mi chyba dziś konkretnego planu. Celem było po prostu jechać jak najwyżej, potencjalnie znaleźć się w ucieczce i potem próba ukończenia wyścigu na jak najwyższej pozycji. Moje nogi nie reagowały tak, jak chciałem. Naprawdę bardzo cierpiałem. Jest, jak jest. Po prostu wykonuję polecenia zespołu i robię swoją robotę, a efektem jest miejsce w pierwszej dziesiątce. Chyba nie mam powodów do narzekania. Teraz ważne jest, żeby dobrze się zregenerować przed Paryż-Roubaix
— powiedział dziennikarzom Filippo Ganna.
Głównymi daniami tego tygodnia są trwające od poniedziałku do soboty Itzulia Basque Country (link do zapowiedzi tutaj), a także Paryż-Roubaix – wyścig pań zaplanowany jest na sobotę, męskie zmagania zaś odbędą się w niedzielę. Wszystkie te wyścigi można oglądać na antenach Eurosportu – w przypadku trzeciego z monumentów będzie to nawet relacja od startu do mety.The post Ronde van Vlaanderen 2025: Kolarze z czołowej „10” podsumowują zmagania [wypowiedzi] first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.