Samsung Galaxy G Fold będzie pod pewnymi względami gorszy od Huawei Mate XT Ultimate

Samsung Galaxy G Fold znów daje o sobie znać. Ten trzykrotnie składany smartfon (tri-fold) nie zadebiutuje zbyt szybko, ale za to będzie gorszy od Huawei. Już w lutym Marcin zdradził w swoim tekście kilka szczegółów na temat planowanego tri-folda od Samsunga. Urządzenie musi powstać, żeby manifestować swoją dominację na rynku smartfonów. Smartfon Samsunga może jednak nie być tak imponujący jak ten od Huawei. Wiemy już, że pod dwoma względami będzie od niego gorszy. Samsung Galaxy G Fold nie taki wspaniały Mate XT Ultimate pokazał, że dla Huawei nie ma rzeczy niemożliwych. Smartfon co prawda oferowany jest tylko na niektórych rynkach, ale ma to związek z astronomiczną ceną, a nie możliwościami produkcyjnymi. Tym samym chińska firma podkreśliła swoją pozycję na rynku. Samsung również chce oferować swoim klientom taki smartfon. Będzie to jednak raczej pokaz możliwości, niż standardowa oferta. Zdają się to potwierdzać informacje przekazane przez serwis Sam Mobile, który donosi, że koreańska firma ograniczy produkcję tego modelu do 200 000 urządzeń. Tym samym Galaxy G Fold (ta nazwa nie jest jeszcze potwierdzona) może nie być oferowany na wszystkich rynkach. https://dailyweb.pl/samsung-galaxy-g-fold-przesunieta-premiera/ Jak informowaliśmy już w lutym, nie będzie to smartfon skopiowany 1:1 z projektu Huawei Mate XT Ultimate. Jak przekonywano w tamtym czasie smartfon zamiast układu „Z” jak w Huawei, ma się otwierać na kształt litery „G” (stąd nazwa). Teraz dowiadujemy się również, że ekran urządzenia będzie mniejszy od tego w Huawei o 0,3 cala i wynosić będzie 9,9 cala. To nieduża różnica, która ma jednak znaczenie wizerunkowe. Co więcej, tri-fold Samsunga będzie dysponował znacznie słabszym 25-watowym ładowanie, w przeciwieństwie do 66-watowego w Huawei. Oczywiście jednak to klienci zdecydują, kto wyjdzie z tego starcia wygranym. Ci klienci to będzie jednak garstka tych najzamożniejszych, bo oba urządzenia to koszt powyżej 10 000 zł.

Kwi 28, 2025 - 14:53
 0
Samsung Galaxy G Fold będzie pod pewnymi względami gorszy od Huawei Mate XT Ultimate

Huawei Mate XT cały w złocie od firmy Caviar

Samsung Galaxy G Fold znów daje o sobie znać. Ten trzykrotnie składany smartfon (tri-fold) nie zadebiutuje zbyt szybko, ale za to będzie gorszy od Huawei.

Już w lutym Marcin zdradził w swoim tekście kilka szczegółów na temat planowanego tri-folda od Samsunga. Urządzenie musi powstać, żeby manifestować swoją dominację na rynku smartfonów. Smartfon Samsunga może jednak nie być tak imponujący jak ten od Huawei. Wiemy już, że pod dwoma względami będzie od niego gorszy.

Samsung Galaxy G Fold nie taki wspaniały

Huawei Mate XT cały w złocie od firmy Caviar Mate XT Ultimate pokazał, że dla Huawei nie ma rzeczy niemożliwych. Smartfon co prawda oferowany jest tylko na niektórych rynkach, ale ma to związek z astronomiczną ceną, a nie możliwościami produkcyjnymi. Tym samym chińska firma podkreśliła swoją pozycję na rynku. Samsung również chce oferować swoim klientom taki smartfon. Będzie to jednak raczej pokaz możliwości, niż standardowa oferta. Zdają się to potwierdzać informacje przekazane przez serwis Sam Mobile, który donosi, że koreańska firma ograniczy produkcję tego modelu do 200 000 urządzeń. Tym samym Galaxy G Fold (ta nazwa nie jest jeszcze potwierdzona) może nie być oferowany na wszystkich rynkach. https://dailyweb.pl/samsung-galaxy-g-fold-przesunieta-premiera/ Jak informowaliśmy już w lutym, nie będzie to smartfon skopiowany 1:1 z projektu Huawei Mate XT Ultimate. Jak przekonywano w tamtym czasie smartfon zamiast układu „Z” jak w Huawei, ma się otwierać na kształt litery „G” (stąd nazwa). Teraz dowiadujemy się również, że ekran urządzenia będzie mniejszy od tego w Huawei o 0,3 cala i wynosić będzie 9,9 cala. To nieduża różnica, która ma jednak znaczenie wizerunkowe. Co więcej, tri-fold Samsunga będzie dysponował znacznie słabszym 25-watowym ładowanie, w przeciwieństwie do 66-watowego w Huawei. Oczywiście jednak to klienci zdecydują, kto wyjdzie z tego starcia wygranym. Ci klienci to będzie jednak garstka tych najzamożniejszych, bo oba urządzenia to koszt powyżej 10 000 zł.