Przekazał oszustowi 11 kodów BLIK. Oszustwo „na pracownika banku”. Stracił ponad 60 tysięcy złotych
50-letni mieszkaniec powiatu lubartowskiego padł ofiarą oszustwa. Uwierzył, że rozmawia z pracownikiem banku, zainstalował wskazaną aplikację, podał kody BLIK i wykonał przelewy. W efekcie przestępcy przejęli ponad 60 tysięcy złotych.


Do niebezpiecznego i kosztownego zdarzenia doszło kilka dni temu na terenie powiatu lubartowskiego. Do 50-letniego mężczyzny zadzwoniła kobieta, która przedstawiła się jako pracownik banku. Poinformowała, że ktoś próbował zaciągnąć kredyt na jego dane osobowe. Zapewniła również, że jedynym sposobem na ich zabezpieczenie jest szybkie cofnięcie rzekomo wykonanych operacji oraz nawiązanie kontaktu z tzw. działem bezpieczeństwa.
Mężczyzna, będąc pod wpływem emocji i presji, postępował zgodnie z instrukcjami. Został nakłoniony do zainstalowania aplikacji służącej do komunikacji. Następnie rozmowa została przeniesiona na komunikator internetowy, gdzie kontaktował się już z inną osobą – również podającą się za pracownika bankowego działu bezpieczeństwa. Kobieta na bieżąco instruowała go, co ma robić.
Zmanipulowany mężczyzna, przekonany o konieczności „ratowania” swoich finansów, najpierw wygenerował i podał oszustom 11 kodów BLIK. W ten sposób przestępcy wyłudzili ponad 30 000 złotych. Następnie 50-latek wykonał trzy przelewy bankowe na łączną kwotę blisko 30 000 złotych. Łączna strata wyniosła ponad 60 000 złotych.
Cała operacja została przeprowadzona w sposób na tyle sprytny i przemyślany, że mężczyzna jeszcze przez dłuższy czas nie był świadomy, iż padł ofiarą przestępstwa. Dopiero kolejnego dnia, gdy otrzymał kolejny podejrzany telefon, którego już nie odebrał, nabrał wątpliwości. Skontaktował się z bankiem, a następnie zawiadomił policję.
Funkcjonariusze apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności w kontaktach telefonicznych z nieznanymi osobami, które podają się za przedstawicieli instytucji finansowych. Pracownicy banków nigdy nie proszą o instalowanie aplikacji do zdalnego dostępu, nie wymagają kodów BLIK ani nie każą wykonywać przelewów podczas rozmowy telefonicznej – przypominają policjanci. Każda taka prośba powinna być traktowana jako próba oszustwa.
W sytuacjach budzących wątpliwości, zalecany jest niezwłoczny kontakt z infolinią banku lub zgłoszenie sprawy na policję. Pamiętajmy – im szybciej zareagujemy, tym większa szansa na ograniczenie strat.
Nie dajmy się oszukać – czujność to nasza najlepsza ochrona.