Drożyzna nie odpuszcza. Sieci handlowe zmienią strategie, aby utrzymać rentowność

Ceny w sklepach w kwietniu rosły o 5,6 proc. Tak wynika z raportu UCE Research i WSB Merito. Sprawdzamy jakie produkty są na czele rankingu drożyzny. Eksperci przewidują zmiany w strategiach promocyjnych sieci handlowych.

Maj 14, 2025 - 11:06
 0
Drożyzna nie odpuszcza. Sieci handlowe zmienią strategie, aby utrzymać rentowność

W artykule przeczytasz: 

  • Ceny w sklepach wciąż rosną - w kwietniu o ponad 5 proc. 
  • Dr Kopyściański: ceny w sklepach nie zaczną spadać
  • Jak wysyp promocji przed świętami przełożył się na ceny w sklepach?
  • Co wciąż nakręcają wzrost cen w sklepach?
  • Jakie produkty najbardziej drożały w kwietniu? 
  • Które produkty staniały?

O ile wzrosły ceny w sklepach?

W kwietniu 2025 r. codzienne zakupy w sklepach detalicznych zdrożały średnio o 5,6 proc. w ujęciu rok do roku. Tak wynika z cyklicznie publikowanego raportu pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych”, który jest opracowany przez ekspertów z UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Na koszyk zakupów badany przez analityków składa się żywność, napoje bezalkoholowe i alkohol, ale też chemia gospodarcza czy artykuły dla dzieci.

Jedynym pocieszeniem jest to, że wzrost cen na poziomie 5,6 proc. był najniższy od początku roku. Jak można przeczytać w raporcie, w marcu ceny w sklepach poszły w górę o 6,7 proc., w lutym – o 5,8 proc., a w styczniu – o 5,9 proc. r/r.

Ceny w sklepach nie będą spadać

– Na wyhamowanie dynamiki wzrostu cen duży wpływ miał spadek popytu konsumpcyjnego, co odzwierciedlają słabe dane na temat sprzedaży detalicznej w Polsce. W kolejnych miesiącach spodziewałbym się dalszego obniżenia dynamiki wzrostu cen w sklepach do poziomu nawet 4-4,5 proc. r/r. Nie oznacza to jednak, że ceny zaczną realnie spadać – komentuje dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

– Sklepy będą musiały znaleźć równowagę między utrzymaniem klientów a zachowaniem rentowności – mówi dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito.

Wysyp promocji przed świętami przełożył się na spadek dynamiki wzrostu cen w sklepach

Zdaniem ekspertów z UCE Research na spowolnienie drożyzny w sklepach w kwietniu 2025 roku znaczny wpływ miały wszelkie promocje przed świętami Wielkanocy. Analitycy UCE Researc wskazują, że dosłownie nastąpił „wysyp” akcji promocyjnych w sklepach, których było znacznie więcej niż przed rokiem. Było ich o niemal 10 proc. więcej niż w marcu.

– Zwiększona liczba promocji przed Wielkanocą faktycznie przyczyniła się do spadku dynamiki wzrostu cen, ale to działanie ma swoje granice. W perspektywie kolejnych miesięcy przewiduję, że aktywności promocyjne będą słabnąć. Sklepy będą musiały znaleźć równowagę między utrzymaniem klientów a zachowaniem rentowności – mówi dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito.

Koszty pracy i energii nakręcają wzrost cen żywności w sklepach

Z ekspertyzy UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito wynika, że w kwietniu na 17 monitorowanych kategorii tylko w przypadku jednej ceny produktów spadły (-2,8 proc. r/r). Ceny produktów w pozostałych kategoriach rosły od 1,4 proc. do 14,8 proc. r/r.).  Podobna sytuacja była przed miesiącem.

– Wzrosty cen cały czas następują. Jest to nieuniknioną konsekwencją stale rosnących w naszej gospodarce kosztów pracy i produkcji, czynszów oraz zużycia energii. To znajduje odzwierciedlenie w cenach – przekonuje dr Tomasz Kopyściański.

image
TOP 5 drożyzny w kwietniu 2025 (grafika Canva + Wiadomości Handlowe)
FOTO: fot. Canva + Wiadomości Handlowe

Masło wciąż królową drożyzny w sklepach

Na szczycie rankingu drożyzny w kwietniu znajdują się artykuły tłuszczowe, czyli masło, margaryna, olej itd. Ich ceny średnio wzrosły o 14,8 proc. r/r. Choć warto odnotować, że jest to nieco mniejszy wzrost niż w marcu, bo wówczas ceny tłuszczów wzrosty o 16,6 proc.

Głównym motorem wzrostu pozostaje masło. Rynek boryka się z ograniczoną podażą mleka w Europie, spadkiem pogłowia krów mlecznych oraz rosnącymi kosztami utrzymania stad. Nadal producenci zmagają się z wysokimi kosztami pasz i energii zwiększającymi koszty produkcji w całym łańcuchu dostaw. Producenci przenoszą je na konsumentów – zauważa dr Robert Orpych.

Należy tu także dodać, że na ceny masłach wpływ ma sytuacja na globalnych rynkach. Przede wszystkim widać znaczne ożywienie popytu na produkty mleczarskiej na rynkach azjatyckich, zwłaszcza w Chinach. Natomiast Indeks cen produktów mlecznych FAO w marcu 2025 roku był wyższy o 20 proc. rok do roku. Szczególnie widoczny był wzrost cen masła (+25 proc.) i serów (+23 proc.).

Na dodatek na ceny masła wpływa także niepewność związana z cłami nakładanymi przez administrację Donalda Trumpa oraz z wojną w Ukrainie.

– Każde zawirowanie w polityce światowej może przełożyć się na ceny surowców, w tym tłuszczu mlecznego. Dlatego prognozy dotyczące cen masła obarczone są sporym ryzykiem – podkreśla Paweł Gaca, prezes Spółdzielczej Mleczarni Spomlek.

Więcej na ten temat w artykule: Ceny mleka mogą wzrosnąć nawet o 12 proc. Czy zdrożeje też masło?

Szybko rosną ceny owoców, kawy i alkoholi

Na drugiej lokacie w rankingu drożyzny znalazły się owoce, których ceny średnio wzrosły o 12,4 proc. rok do roku. Według dr. Tomasza Kopyściańskiego, na ich wzrost wpływ mają zmiany klimatyczne, przez które mamy słabe zbiory krajowych owoców, ale też problemy z importowanymi produktami. Do tego dochodzą także choroby niszczące uprawy, co w poprzednim roku windowało ceny pomarańczy i soków pomarańczowych do historycznych poziomów. Dopiero w ostatnich tygodniach jego cena zaczęła spadać na giełdach, ale do obniżek na sklepowych półkach jeszcze trzeba poczekać.

Na podium rankingu drożyzny znalazła się kategoria używki, w tym kawa, herbata, alkohole itd. Z raportu wynika, że w tym przypadku ceny średnio wzrosły o 9,8 proc. r/r. Jest to warte uwagi, ponieważ jeszcze w marcu wzrost cen w tej kategorii wynosił zaledwie 2,8 proc. r/r. i była to jedna z najniższych wartości w zestawieniu.

image
Drożyzna nie odpuszcza W kwietniu ceny w górę o 5,6 procent. Za jakie produkty płacimy coraz więcej? (fot. Canva)
FOTO: fot. Canva

– Mamy do czynienia z kumulacją odłożonych w czasie podwyżek. Producenci i dystrybutorzy mogli wstrzymywać się wcześniej z podnoszeniem cen, aby w kwietniu wprowadzić większe korekty. Rynek kawy przez dłuższy czas borykał się ze sporymi wyzwaniami w zakresie podaży. W przypadku alkoholi możliwą przyczyną są zmiany w polityce cenowej producentów – wyjaśnia dr Robert Orpych z WSB Merito.

Wysokie ceny kakao windują ceny słodyczy

Na czwartym miejscu drożyzny znalazła się kategoria słodycze i desery. Ich ceny w kwietniu średnio wzrosły o 8,5 proc. r/r.

– Ta kategoria utrzymuje się w czołówce rankingu z uwagi na bardzo drogie kakao. Natomiast dynamika wzrostu cen w tym segmencie w porównaniu do poprzednich miesięcy stopniowo wyhamowuje, głównie dzięki spadkom cen cukru na giełdach światowych – zaznacza dr Tomasz Kopyściański.

Zestawienie TOP5 drożyzny zamyka kategoria nabiał ze średnim wzrostem cen o 7,8 proc. r/r.

– Przyczyną są strukturalne ograniczenia podaży mleka, a utrzymujące się wysokie ceny masła dodatkowo napędzają popyt na ten surowiec. Wprawdzie sezonowe wzrosty produkcji mleka w okresie wiosennym nieco złagodziły wzrosty cen w tej kategorii, ale rynek nabiału znajduje się w fazie niepewności ze względu na nowe zagrożenia, np. ryzyko rozprzestrzeniania się epidemii pryszczycy u krów hodowlanych na Węgrzech – dodaje dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

Jak rosły ceny poszczególnych kategorii produktów?

Na podstawie raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito można stwierdzić, że kategoriami produktów, które zdrożały najbardziej w kwietniu 2025 r. są:

  1. produkty tłuszczowe, w tym masło – wzrost cen o 14,8 proc.;
  2. owoce – wzrost cen o 12,4 proc.;
  3. używki, w tym kawa, herbata, alkohole – wzrost cen o 9,8 proc.
  4. słodycze i desery – wzrost cen o 8,5 proc.
  5. nabiał – wzrost cen o 7,8 proc.
  6. ryby – wzrost cen o 7,6 proc.;
  7. mięso – wzrost cen o 7,2 proc.;
  8. pieczywo – wzrost cen o 6,7 proc.;
  9. wędliny – wzrost cen o 6,2 proc.;
  10. warzywa – wzrost cen o 4,3 proc.;
  11. artykuły dla dzieci – wzrost cen o 3,2 proc.;
  12. dodatki spożywcze (np. ketchupy, majonezy i musztardy) – wzrost cen o 3,1 proc.;
  13. produkty sypkie (cukier, mąka, sól itd.) – wzrost cen o 2,9 proc.;
  14. chemia gospodarcza – wzrost cen o 2,7 proc.;
  15. środki higieny osobistej – wzrost cen o 1,9 proc.;
  16. napoje bezalkoholowe – wzrost cen o 1,4 proc.;

Na uwagę zasługuje niska dynamika wzrostu cen warzyw, która może być efektem stabilizacji po zimowych szczytach cenowych. Równie interesujący jest odczyt w zakresie napojów bezalkoholowych, bo mamy do czynienia z najbardziej spektakularnym wyhamowaniem, mogącym być z kolei efektem nasycenia rynku podwyżkami – podkreśla dr Robert Orpych.

Spadają jedynie ceny karmy dla zwierząt

Raport UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito wskazuje, że w kwietniu spadły jedynie ceny tylko karmy dla zwierząt i to o -2,8 proc. r/r. Jednak tu kluczową rolę odgrywa efekt wysokiej bazy z pierwszego półrocza 2024 roku, kiedy przez wiele miesięcy karmy były liderami rankingu drożyzny.

– Dodatkowo na wyhamowanie cen wpływ ma ustabilizowanie cen mięsa i jego pochodnych, będących składnikami karm – podsumowuje dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

image

Lidl porównuje ceny z Biedronką na Słowacji. Twierdzi, że jest wyraźnie tańszy

image

Rozpoczął się bojkot największych sieci sklepów spożywczych. Chodzi o wysokie ceny w sklepach