Pięć dni śmieciowego jedzenia wystarczy, by doszło do zmian w mózgu i wątrobie
Wystarczy zaledwie pięć dni spożywania tzw. śmieciowego jedzenia, by wątroba zaczęła gromadzić więcej tłuszczu, a mózg inaczej reagował na insulinę – ustalili niemieccy naukowcy. Według badaczy efekty te utrzymują się nawet do tygodnia po powrocie do prawidłowej diety

Wystarczy zaledwie pięć dni spożywania tzw. śmieciowego jedzenia, by wątroba zaczęła gromadzić więcej tłuszczu, a mózg inaczej reagował na insulinę – ustalili niemieccy naukowcy. Według badaczy efekty te utrzymują się nawet do tygodnia po powrocie do prawidłowej diety.
Śmieciowe jedzenie (z j. ang. Junk Food) to określenie tanich produktów spożywczych o dużej zawartości tłuszczów, cukrów i soli oraz sztucznych dodatków, barwników i polepszaczy smaku, ale o znikomej zawartości innych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu składników odżywczych. Do tego grona można zaliczyć niezdrowe przekąski, jak chociażby chipsy, słodkie napoje gazowane czy frytki.
Śmieciowe jedzenie w ostatnich latach jest często wiązane przez naukowców z różnorakimi problemami zdrowotnymi. W badaniach z 2020 roku uczeni wykazali, że tydzień na tzw. diecie zachodniej wystarczył, by biorący udział w badaniach studenci uzyskali gorsze wyniki w testach pamięci (więcej na ten temat w tekście: Zachodnia dieta może upośledzać pracę mózgu i wpływać na kontrolę apetytu).
W niedawnych badaniach naukowcy z Diabetes Research and Metabolic Diseases of the Helmholtz Center Munich oraz German Center for Diabetes Research ustalili, że już pięć dni na diecie bogatej w pokarmy wysokoprzetworzone upośledza reakcję mózgu na insulinę oraz sprawia, że wątroba gromadzi więcej tłuszczów.
Wyniki oraz opis badań ukazał się na łamach pisma „Nature Metabolism” (DOI: 10.1038/s42255-025-01226-9).
Śmieciowe jedzenie
Insulina normalnie reguluje apetyt i metabolizm wysyłając do mózgu odpowiednie sygnały. Ale dysfunkcje tej sygnalizacji mogą zakłócić te procesy, potencjalnie przyczyniając się do otyłości i powiązanych z nią chorób, jak cukrzyca typu 2. Insulooporność została też wcześniej powiązana z problemami poznawczymi. W niedawnych badaniach naukowcy dostrzegli zakłócenia w układzie nagrody.
Naukowcy w swoich pracach sprawdzali krótkoterminowe skutki diety wysokokalorycznej, o wysokiej zawartości tłuszczu, na reakcję mózgu na insulinę. Do badań zaprosili 29 zdrowych mężczyzn w wieku od 19 do 27 lat. 18 z nich zostało poproszonych o spożywanie przez pięć dni niezdrowych produktów wysokoprzetworzonych. Pozostali uczestnicy zostali przypisani do grupy kontrolnej.
Osoby z pierwszej grupy zostały dodatkowo poproszone o zjadanie dodatkowych 1500 kcal dziennie, które pochodziłyby z przekąsek typu chipsy czy batoniki. Naukowcy poprosili też uczestników o ograniczenie aktywności fizycznej podczas trwania badania do mniej niż 4000 kroków dziennie.
Mózg i wątroba
W ciągu pięciu dni na śmieciowym jedzeniu otłuszczenie wątroby wzrosło z 1,55 proc. na początku badania do 2,54 proc. na końcu. Wątroby osób z grupy kontrolnej pozostały bez istotnych zmian. Nie stwierdzono istotnych różnic w masie ciała, wrażliwości na insulinę w tkankach innych niż mózg ani w markerach zapalnych. Zmiany w reakcji mózgu na insulinę korelowały z akumulacją tłuszczu w wątrobie i spożyciem tłuszczu w diecie. Badacze dostrzegli zmniejszenie reakcji mózgu na insulinę w obszarach poznawczych.
Naukowcy wskazali, że jednym z bardziej intrygujących ustaleń badania był wpływ tego typu diety na układ nagrody, który wpływa na motywację i podejmowanie decyzji. Układ ten opiera się na zdolności mózgu do kojarzenia pewnych zachowań z pozytywnymi lub negatywnymi wynikami, co odgrywa aktywną rolę w wyborach związanych z jedzeniem. Zaburzenia w tej ścieżce od dawna są obserwowane u osób z otyłością, skutkując zmianami w zachowaniach żywieniowych i zwiększoną preferencją dla pokarmów wysokokalorycznych.
Te zmiany, jak podkreślają naukowcy, przypominają wzorce związane z otyłością, jednak zaobserwowano je u zdrowych mężczyzn o prawidłowej masie ciała, ale po pięciu dniach na śmieciowej diecie. – Nie spodziewałam się, że efekt będzie tak wyraźny u zdrowej populacji – przyznała Stephanie Kullmann, która kierowała badaniem.
Źródło: Nature, Science X Network, fot. PxHere/ CC0