Parlament Słowacji przeciwko lobbystom politycznym. Nowe prawo dotyczące NGO-sów

Słowacki parlament zatwierdził nową regulację wymagającą od organizacji pozarządowych ujawniania w raportach przejrzystości wielu szczegółowych informacji dotyczących darczyńców i sposobu zarządzania funduszami publicznymi. Nowe wymogi sprawozdawcze obejmą organizacje non-profit, fundacje i stowarzyszenia o rocznym dochodzie przekraczającym 35 tys. euro.

NGO-sy będą musiały przygotowywać raporty, w których ujawnią dane każdego darczyńcy, który przekazał darowizny o wartości ponad 5 tys. euro w danym roku. W razie nie respektowania przepisów przewidziano system kar, w tym grzywny do 1000 euro łącznie.

Głosowanie nad projektem ustawy w sprawie przejrzystości NGO-ów było wielokrotnie przekładane. Koalicyjna partia Hlas-SD (NI) uzależniała swoje poparcie dla projektu zaproponowanego przez partię SNS od kilku poprawek.

Chodziło m.in. o traktowanie organizacji pozarządowych, które wpływają bezpośrednio lub pośrednio na polityków jako „lobbystów”, przez co podlegałyby one wymogom administracyjnym. Obecnie lobbyści na Słowacji mogą swobodnie operować i nie mają obowiązku rejestracji.

W ostatniej chwili we wtorek i środę koalicja złożyła wiele poprawek. Posłowie opozycji skrytykowali nagłe i radykalne zmiany. Mimo to ustawa została przyjęta. Opozycja twierdzi, że nowa regulacja jest niezgodna z konstytucją i dlatego zamierza ją skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Jednocześnie niektóre NGO-sy wzywają prezydenta Petera Pellegriniego, aby nie podpisywał ustawy. Argumentują, iż zawiera ona przepisy sprzeczne z prawem UE. Chodzi m.in. o prawo do zachowania prywatności darczyńców, na co zwrócił uwagę poseł Filip Vagač z Platformy na rzecz Demokracji. Tworzenie list darczyńców ma być sprzeczne z orzeczeniami zarówno Trybunału Sprawiedliwości UE, jak i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Przeciwnicy regulacji oskarżają rząd premiera Roberta Fico o „polowanie” na organizacje pozarządowe. Fico ma od dawna utrudniać życie NGO-om, obiecując „zakończenie rządów politycznych organizacji pozarządowych na Słowacji”. W zeszłym roku próbował przeforsować prawo, które pozwoliłoby określać organizacje otrzymujące zagraniczne fundusze jako „zagranicznych agentów”. Podobne regulacje przyjęto w Rosji.

Ataki na organizacje pozarządowe mają miejsce nie tylko na Słowacji. Wynika to między innymi z tego, iż prawdziwych, oddolnych NGO-ów powstałych z inicjatywy obywateli i utrzymujących się dzięki ich darowiznom jest na świecie jak na lekarstwo. Zdecydowana większość organizacji pozarządowych to tak naprawdę podmioty powołane i zasilane przez miliarderów, przedsiębiorców i instytucje państwowe, które zajmują się lobbingiem i realizacją interesów głównych beneficjentów.

Źródło: euractiv.com

AS

Debata wyborcza: kandydaci na prezydenta przeciwni wysyłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę

Artykuł Parlament Słowacji przeciwko lobbystom politycznym. Nowe prawo dotyczące NGO-sów pochodzi z serwisu PCH24.pl.