Paraliżowanie krytyki, zamach na Kościół, zlecenie zza granicy. Jeśli „mowa nienawiści” znajdzie się w Kodeksie karnym [RAPORT]
Rozmówcy portalu PCh24 nie mają złudzeń co do inspiracji, przyczyn i potencjalnych konsekwencji zmian wprowadzonych przez Sejm i Senat do Kodeksu karnego. Ochrona interesów lobby LGBT służącego antyrodzinnej rewolucji w Polsce, została uzbrojona decyzją parlamentu w potężną broń. Prezydent Duda swą czwartkową decyzją o skierowaniu nowelizacji do Trybunału Konstytucyjnego przynajmniej oddalił w czasie wejście w […] Artykuł Paraliżowanie krytyki, zamach na Kościół, zlecenie zza granicy. Jeśli „mowa nienawiści” znajdzie się w Kodeksie karnym [RAPORT] pochodzi z serwisu PCH24.pl.
![Paraliżowanie krytyki, zamach na Kościół, zlecenie zza granicy. Jeśli „mowa nienawiści” znajdzie się w Kodeksie karnym [RAPORT]](https://pch24.pl/wp-content/uploads/2024/12/cenzura-dezinformacja-1.jpg?#)
Rozmówcy portalu PCh24 nie mają złudzeń co do inspiracji, przyczyn i potencjalnych konsekwencji zmian wprowadzonych przez Sejm i Senat do Kodeksu karnego. Ochrona interesów lobby LGBT służącego antyrodzinnej rewolucji w Polsce, została uzbrojona decyzją parlamentu w potężną broń. Prezydent Duda swą czwartkową decyzją o skierowaniu nowelizacji do Trybunału Konstytucyjnego przynajmniej oddalił w czasie wejście w życie zapisów o tak zwanej mowie nienawiści. To sędziowie TK zdecydują ostatecznie, czy Polskę – a zwłaszcza katolików – czeka epoka realnego, orwellowskiego zamordyzmu.
Pod koniec marca Senat przyjął bez poprawek nowelizację Kodeksu karnego dotyczącą mowy nienawiści. Nowela rozszerza katalog przesłanek przestępstw motywowanych uprzedzeniami o niepełnosprawność, wiek, płeć i orientację seksualną. Szkodliwe przepisy powstrzymała na jakiś czas ogłoszona w Wielki Czwartek decyzja prezydenta Andrzeja Dudy.
Senat przyjął zapisy dotyczące „mowy nienawiści”. Prezydencie, wetuj!
Przypomnijmy: redakcja PCh24.pl zwróciła się niedawno do Kancelarii Prezydenta z pytaniem o decyzję Andrzeja Dudy dotyczącą ewentualnego zawetowania ustawy o mowie nienawiści. Przedstawiciele Prezydenta RP udzielili wtedy wymijającej odpowiedzi.
Andrzej Duda zatrzyma cenzorską ustawę o „mowie nienawiści”? Mamy odpowiedź Kancelarii
Same przepisy prawa to nie wszystko. Nawet jeżeli 99 proc. spraw o „mowę nienawiści” będzie przez sądy umarzane, w społeczeństwie i tak nastąpi tzw. efekt mrożący. Polega on na tym, że obywatele, obawiając się nie wyroku, ale samego oskarżenia, postawienia przed prokuratorem, śledztwa, stanięcia przed sądem – zaczynają sami cenzurować swój język, wypowiedzi, opinie.
Jak się okazuje, przepisy o „mowie nienawiści” idą w parze z globalistycznymi wytycznymi dotyczącymi głębszej ingerencji w światową politykę informacyjną. Ustawa Bodnara powiela narrację Rady Europy, Organizacji Narodów Zjednoczonych i unijnych dyrektyw, które pod pretekstem zachowania „integralności informacji”, w praktyce wzywają do jeszcze ściślejszej kontroli przestrzeni informacyjnej.
„Mowa nienawiści” a „integralność informacji”. Tuskowe narzędzia tzw. obrony demokracji
– Wykorzystując metodologię opisaną przez Orwella, „mową nienawiści” nazywa się prawdę: głoszenie prawdy, przepowiadanie prawdy, obronę prawdy. Prawda jest cenzurowana, jest szykanowana, jest represjonowana – podkreśla etyk i filozof ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Ks. prof. Bortkiewicz: „Mową nienawiści” nazywa się głoszenie prawdy
Teoretycznie ma być to ochrona przed okrutnymi prześladowaniami, a jak działa w praktyce? Walka z „mową nienawiści” rozgorzała na dobre w Ameryce Bidena, w rządzonej przez niby-liberalną lewicę Europie i wszędzie tam, gdzie dotarło szaleństwo tak zwanej politycznej poprawności. W Polsce – chociaż już, i to wcale nierzadko ścigane są co bardziej wyraziste „niepoprawne” opinie – wciąż mamy jeszcze czas by położyć tamę bezwzględnej, zamordystycznej cenzurze.
LISICKI, GÓRNY, KRATIUK: DO WIĘZIENIA ZA KAZANIE?!
– Doskonale rozumiemy, że za tą ustawą kryje się chęć sparaliżowania krytyki postulatów ideologów gender, na przykład takich, jak „małżeństwa” homoseksualne, adopcja dzieci przez pary jednopłciowe albo też jakiekolwiek inne przywileje, których państwo miałoby udzielać takim związkom – podkreśla mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.
Mec. Jerzy Kwaśniewski: Wolność słowa i wolność religii zawisła od decyzji prezydenta
Redaktor naczelny PCh24.pl Krystian Kratiuk zwraca uwagę, że rządzący obecnie Polską realizują wariant sprawdzony w wielu innych krajach przez bojówkarzy globalnej rewolucji obyczajowej, której celem jest zniszczenie rodziny i tradycyjnego porządku: – Niedawno wróciłem z konferencji w Arc organizowanej przez Jordana Petersona i tam rozmawiałem z wieloma ludźmi ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i innych miejsc – wyłącznie z konserwatystami. W tych krajach wszędzie są już tzw. małżeństwa homoseksualne i oni nie wyobrażają sobie, że kiedykolwiek mogłoby się to zmienić. Do tego samego chcą doprowadzić ludzie w Polsce, a polski rząd – a w szczególności minister Kotula – życzy sobie, aby te zmiany społeczne były niezakłócane przez takich jak my.
Mowa nienawiści? Krystian Kratiuk: Polakom próbuje się nałożyć kaganiec!
– Penalizacja krytyki LGBT jest wymierzona w znacznej mierze w Kościół katolicki, szczególnie w księży. Księża będą mogli iść do więzienia na przykład za przypomnienie, czym jest grzech sodomski albo cytowanie listów św. Pawła, który pisał wprost, że stosunki homoseksualne to zboczenie – podkreśla Kaja Godek, liderka Fundacji Życie i Rodzina.
Kaja Godek: ustawa o „mowie nienawiści” uderzy w rodzinę, Kościół – w nas wszystkich
Paweł Lisicki, szef redakcji tygodnika Do Rzeczy zwraca uwagę na międzynarodowe uwarunkowania stojące za forsowaniem przez rządzącą większość absurdalnego prawa: – W kategoriach politycznych ustawa o mowie nienawiści nie ma żadnego sensu. W Polsce odbędą się wkrótce wybory prezydenckie, w Stanach Zjednoczonych dochodzi do poważnych zmian. Na zdrowy rozum popychanie rzeczonej ustawy jest błędne. Tusk został jednak tu wysłany przez tych, którzy chcą takiej ustawy – i on to realizuje – wskazuje publicysta i pisarz.
Ustawa kagańcowa. Paweł Lisicki w PCh24.pl: Tusk realizuje zadania, do których go wyznaczono
– Efekt mrożący polega na tym, że nie potrzeba stawiać obywateli przed sądem, a nawet nie potrzeba ich ścigać. Prokuratura nie musi wszczynać śledztw, bo… obywatele sami zaczynają się cenzurować. Cenzurują się dlatego, że zatrważa ich wizja, iż mogą być ścigani z powodu wypowiedzenia jakichś słów czy opinii – mówi o skutkach zmiany Kodeksu karnego publicysta Łukasz Warzecha.
Łukasz Warzecha dla PCh24.pl: Sejm ogranicza wolność słowa. To skrajnie niebezpieczne
PCh24.pl
Artykuł Paraliżowanie krytyki, zamach na Kościół, zlecenie zza granicy. Jeśli „mowa nienawiści” znajdzie się w Kodeksie karnym [RAPORT] pochodzi z serwisu PCH24.pl.