Ojciec Giertycha nie wytrzymał po słowach Kaczyńskiego. Powiedział, co powinien zrobić prezes PiS

Maciej Giertych, ojciec Romana Giertycha, domaga się przeprosin od Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS nazwał jego syna "sadystą", a posłowie PiS oskarżyli go o współudział w śmierci Barbary Skrzypek. Konflikt między politykami przybiera na sile. – Syn twierdzi, że winę ma Kaczyński, że to oni rozmawiali przed śmiercią – powiedział Maciej Giertych w "Super Expressie". Relacje Romana Giertycha i Jarosława Kaczyńskiego zmieniły się diametralnie na przestrzeni lat. W przeszłości współpracowali, dziś są zaciekłymi przeciwnikami. Sprawa nabrała tempa po ostatnich wydarzeniach w Sejmie, gdzie Kaczyński publicznie zaatakował Giertycha, nazywając go z mównicy sejmowej "sadystą". Ojciec posła KO uważa, że zarzuty wobec jego syna są bezpodstawne i to prezes PiS powinien przeprosić i ponosić odpowiedzialność za atmosferę politycznego napięcia. – Syn twierdzi, że winę (red. za śmierć Skrzypek) ma Kaczyński, że to oni rozmawiali przed śmiercią – mówi w rozmowie z "Super Expressem" Maciej Giertych. Posłowie KO składają zawiadomienie do prokuratury Roman Giertych oraz inni posłowie Koalicji Obywatelskiej zdecydowali się na kroki prawne. W związku z sejmową awanturą zgłosili do prokuratury sześciu polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy publicznie oskarżali Giertycha o morderstwo. Na liście znaleźli się: Jarosław Kaczyński, Przemysław Czarnek, Bartosz Kownacki, Antoni Macierewicz, Iwona Arent, Anna Krupka. Posłowie KO uznali, że oskarżenia są nie tylko nieprawdziwe, ale także godzą w dobre imię Giertycha. Kaczyński nie wycofuje swoich słów Wygląda na to, że Jarosław Kaczyński nie zamierza przepraszać. W czwartek, przed wejściem do prokuratury, gdzie został przesłuchany jako świadek, powiedział: "Giertych to człowiek, który mam nadzieję, resztę życia spędzi w więzieniu". Maciej Giertych skomentował także pojawiające się doniesienia o rzekomych więzach rodzinnych między jego synem a Kaczyńskim. Poseł KO podczas awantury rzucił słowa w stronę prezesa PiS o "wuju". – To brzmi jak jakaś piąta woda po kisielu. Nic z tego nie wynika – podsumował Giertych senior, jednoznacznie odcinając się od powiązań z Kaczyńskim. O "więziach rodzinnych" Giertycha i Kaczyńskiego możecie przeczytać w naszym artykule: TUTAJ.

Kwi 4, 2025 - 09:25
 0
Ojciec Giertycha nie wytrzymał po słowach Kaczyńskiego. Powiedział, co powinien zrobić prezes PiS
Maciej Giertych, ojciec Romana Giertycha, domaga się przeprosin od Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS nazwał jego syna "sadystą", a posłowie PiS oskarżyli go o współudział w śmierci Barbary Skrzypek. Konflikt między politykami przybiera na sile. – Syn twierdzi, że winę ma Kaczyński, że to oni rozmawiali przed śmiercią – powiedział Maciej Giertych w "Super Expressie". Relacje Romana Giertycha i Jarosława Kaczyńskiego zmieniły się diametralnie na przestrzeni lat. W przeszłości współpracowali, dziś są zaciekłymi przeciwnikami. Sprawa nabrała tempa po ostatnich wydarzeniach w Sejmie, gdzie Kaczyński publicznie zaatakował Giertycha, nazywając go z mównicy sejmowej "sadystą". Ojciec posła KO uważa, że zarzuty wobec jego syna są bezpodstawne i to prezes PiS powinien przeprosić i ponosić odpowiedzialność za atmosferę politycznego napięcia. – Syn twierdzi, że winę (red. za śmierć Skrzypek) ma Kaczyński, że to oni rozmawiali przed śmiercią – mówi w rozmowie z "Super Expressem" Maciej Giertych. Posłowie KO składają zawiadomienie do prokuratury Roman Giertych oraz inni posłowie Koalicji Obywatelskiej zdecydowali się na kroki prawne. W związku z sejmową awanturą zgłosili do prokuratury sześciu polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy publicznie oskarżali Giertycha o morderstwo. Na liście znaleźli się: Jarosław Kaczyński, Przemysław Czarnek, Bartosz Kownacki, Antoni Macierewicz, Iwona Arent, Anna Krupka. Posłowie KO uznali, że oskarżenia są nie tylko nieprawdziwe, ale także godzą w dobre imię Giertycha. Kaczyński nie wycofuje swoich słów Wygląda na to, że Jarosław Kaczyński nie zamierza przepraszać. W czwartek, przed wejściem do prokuratury, gdzie został przesłuchany jako świadek, powiedział: "Giertych to człowiek, który mam nadzieję, resztę życia spędzi w więzieniu". Maciej Giertych skomentował także pojawiające się doniesienia o rzekomych więzach rodzinnych między jego synem a Kaczyńskim. Poseł KO podczas awantury rzucił słowa w stronę prezesa PiS o "wuju". – To brzmi jak jakaś piąta woda po kisielu. Nic z tego nie wynika – podsumował Giertych senior, jednoznacznie odcinając się od powiązań z Kaczyńskim. O "więziach rodzinnych" Giertycha i Kaczyńskiego możecie przeczytać w naszym artykule: TUTAJ.