
Sezon wakacyjny się zbliża, a wraz z nim będziemy coraz częściej latać samolotami. Niestety spędzenie wielu godzin na siedzeniu bywa bardzo stresujące. Czasami jeden gest wystarczy, żeby doprowadzić do awantury na pokładzie. Jednak jest zachowanie, które irytuje jak żadne inne.
O najgorszych zachowaniach pasażerów w samolotach na łamach naTemat pisaliśmy nie raz. Wiele emocji wzbudziła m.in. historia pasażera, który podczas długiego lotu patrzył, jak podróżny przed nim urządził sobie spa dla dłoni i zaczął je pielęgnować na oczach innych. I tak mogło to być irytujące. Jednak polska stewardessa pokazała właśnie nagranie, na którym widać najgorsze zachowanie, które jednak jest zgodne z przepisami.
Stewardessa pokazała nagranie. To wystarczy, żeby w samolocie zawrzało
Latanie samolotami jest stresujące z kilku powodów. Jesteśmy kilkanaście kilometrów nad ziemią, a na dodatek zamknięci, bez szans na wyjście w dowolnym momencie. Problemem jest też niewygodna pozycja, czy mała ilość miejsca. I to właśnie z tymi dwiema ostatnimi niewygodami związane jest irytujące zachowanie.
Polska stewardessa pokazała w czwartek wieczorem nagranie, na którym jeden z pasażerów postanowił rozłożyć swój fotel. Reakcja osoby siedzącej z tyłu była natychmiastowa. Mężczyzna pchnął natychmiast fotel, co doprowadziło do furii pasażera, który go rozłożył.
"A teraz sytuacja, która notorycznie ma miejsce, kiedy to Stewardessy i Stewardzi wchodzą w rolę adwokatów" – zaczęła opis filmiku opublikowanego na Facebooku Olga Kuszyńska, stewardessa znana z profilu "Życie stewardessy". Później wytłumaczyła, jak wygląda rozstrzyganie takich sporów.
Ponad 300 tys. wyświetleń w niespełna 12 godzin. To brak kultury w samolocie, czy normalne zachowanie?
Post wywołał wiele emocji i w krótkim czasie doczekał się ponad 300 tys. wyświetleń. W komentarzach ludzie piszą, że przecież skoro fotel ma taką funkcję, to można z niej korzystać. Inni zaznaczają natomiast, że to irytujące zachowanie i nie powinno się tego robić.
Autorka nagrania jasno stwierdziła jednak, że pasażer ma prawo do rozłożenia swojego fotela. Dodała też, że w wyjściowej pozycji musi znajdować się jedynie w kilku momentach lotu.
"Często ludzie narzekają, by tamten złożył siedzenie, bo komuś przeszkadza. Owszem tak należy zrobić w momencie, gdy serwujemy posiłki i gdy inni jedzą. Natomiast poza spożywaniem, ta istniejąca opcja istnieje po to, by skorzystać. Taka tam etykieta latania" – podkreśliła. Warto dodać, że fotele muszą być podniesione także na czas startu i lądowania.
Tyle w kwestii twardych przepisów lotniczych. Jednak oprócz nich podróżnych powinna obowiązywać także zwykła ludzka kultura. Zamiast myśleć wyłącznie o swojej wygodzie, pomyślcie też o osobach siedzących za wami. Nie rozkładajcie od razu fotela. Spytajcie podróżnego siedzącego za wami, czy nie będą mieć z tym problemu. To miły gest, który pozwoli uniknąć wielu nieprzyjemnych sytuacji. Każdy z nas doskonale wie, że lecenie z kimś na kolanach nie należy do przyjemnych.