Nietrzeźwy obywatel Ukrainy spowodował kolizję. Auto przepadło, sąd nie miał litości
W Sidzinie, w powiecie suskim, pijany kierowca forda wjechał w BMW. Miał ponad 1,9 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnych pomieszczeń dla zatrzymanych, a po wytrzeźwieniu – przed oblicze sądu. Wyrok zapadł w trybie przyspieszonym: trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, 5 tysięcy złotych świadczenia pieniężnego i przepadek pojazdu. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 27 kwietnia […] Artykuł Nietrzeźwy obywatel Ukrainy spowodował kolizję. Auto przepadło, sąd nie miał litości pochodzi z serwisu KRKnews.

W Sidzinie, w powiecie suskim, pijany kierowca forda wjechał w BMW. Miał ponad 1,9 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnych pomieszczeń dla zatrzymanych, a po wytrzeźwieniu – przed oblicze sądu. Wyrok zapadł w trybie przyspieszonym: trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, 5 tysięcy złotych świadczenia pieniężnego i przepadek pojazdu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 27 kwietnia br., po godzinie 18:30. Jak informuje małopolska policja, obywatel Ukrainy, kierując osobowym fordem, nie zastosował się do znaku „Stop” i doprowadził do kolizji z kierującą BMW, która jechała drogą z pierwszeństwem przejazdu.
Badanie trzeźwości 39-latka wykazało, że ma ponad 1,9 promila alkoholu w organizmie. Kierowca został natychmiast zatrzymany i trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych. Jego samochód został zabezpieczony i odholowany na parking strzeżony.
Śledczy z Komisariatu Policji w Jordanowie działali sprawnie – przygotowali materiał dowodowy, który pozwolił na rozpatrzenie sprawy w trybie przyspieszonym. Już we wtorek, 29 kwietnia, 39-latek usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i został doprowadzony przed sąd.
Sprawa trafiła na wokandę zaledwie dwa dni po zatrzymaniu. Sędzia nie miał wątpliwości – mężczyzna jest winny zarzucanego mu czynu.
Zamiast długiego postępowania – szybki wyrok. Mężczyzna został ukarany trzyletnim zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, co oznacza, że przez najbliższe lata nie może siąść za kierownicą żadnego samochodu. Oprócz tego sąd zobowiązał go do zapłaty świadczenia pieniężnego w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej – to standardowy element orzeczeń w sprawach o jazdę po alkoholu.
Najbardziej dotkliwą sankcją może się jednak okazać przepadek mienia. Sąd orzekł konfiskatę pojazdu, którym kierował nietrzeźwy sprawca – forda, którym doprowadził do kolizji. Auto nie wróci już do właściciela. Przepisy w tej sprawie są jednoznaczne: gdy poziom alkoholu przekracza 1,5 promila, pojazd podlega przepadkowi – niezależnie od tego, czy ktoś ucierpiał, czy nie. Wystarczy sam fakt kierowania pojazdem w takim stanie.
Artykuł Nietrzeźwy obywatel Ukrainy spowodował kolizję. Auto przepadło, sąd nie miał litości pochodzi z serwisu KRKnews.