Nawrocki: Polską flagę zatyka się w miejscach, które się zdobyło. Ja zdobyłem Końskie i dlatego ją tam zostawiłem
- Mnie to nie zaskoczyło w żaden sposób, że przyniósł Rafał Trzaskowski tę flagę [biało-czerwoną z debaty w Końskich]. Jeśli Rafał Trzaskowski czytałby książki historyczne i wiedziałby, to rzeczywiście flagę polską zatyka się w miejscach, które się zdobyło. Ja zdobyłem Końskie, zostawiłem biało-czerwoną flagę, więc nie wiem, czemu Rafał Trzaskowski ją przyniósł - powiedział Karol Nawrocki w rozmowie z "Super Expressem". - Ale bardzo dobrze, że ją przyniósł. To jest flaga, którą kocham, która jest mi bliska i ta biało-czerwona flaga mam nadzieję, że skłoni Rafała Trzaskowskiego do refleksji o Polsce. Więc nie zaskoczyło mnie, że ona tam została, bo zostawiłem flagę w miejscu, które zdobyłem, najpiękniejszą flagę na świecie, a Rafał Trzaskowski dzisiaj ją przyniósł. Niech mu dobrze służy - stwierdził.

- Mnie to nie zaskoczyło w żaden sposób, że przyniósł Rafał Trzaskowski tę flagę [biało-czerwoną z debaty w Końskich]. Jeśli Rafał Trzaskowski czytałby książki historyczne i wiedziałby, to rzeczywiście flagę polską zatyka się w miejscach, które się zdobyło. Ja zdobyłem Końskie, zostawiłem biało-czerwoną flagę, więc nie wiem, czemu Rafał Trzaskowski ją przyniósł - powiedział Karol Nawrocki w rozmowie z "Super Expressem".
- Ale bardzo dobrze, że ją przyniósł. To jest flaga, którą kocham, która jest mi bliska i ta biało-czerwona flaga mam nadzieję, że skłoni Rafała Trzaskowskiego do refleksji o Polsce. Więc nie zaskoczyło mnie, że ona tam została, bo zostawiłem flagę w miejscu, które zdobyłem, najpiękniejszą flagę na świecie, a Rafał Trzaskowski dzisiaj ją przyniósł. Niech mu dobrze służy - stwierdził.