Mini-księżyce Ziemi mogą być kawałkami Księżyca
Nie planetoidy a Księżyc!

Nie planetoidy a Księżyc! Nasz Księżyc może być głównym źródłem mini-księżyców.
Choć wydaje się to być zaskakujące, Ziemia dość często przechwytuje małe obiekty, które przez chwilę stają się “drugimi księżycami”. Pierwszy taki przypadek to obiekt o oznaczeniu 1991 VG, po czym odkryto obiekt 2006 RH120 (który krążył wokół naszej planety od lipca 2006 do lipca 2007), a następnie odkryto mini-księżyc 2020 CD3, a w 2022 roku odkryto obiekt o oznaczeniu 2022 NX1, który prawdopodobnie w 2051 roku przez chwilę zostanie przechwycony przez pole grawitacyjne Ziemi. Pod koniec 2024 roku wokół Ziemi przez prawie dwa miesiące krążył obiekt o oznaczeniu 2024 PT5.
Jak na razie nie jest lepiej znana populacja takich “mini księżyców”, choć wydaje się, że takie meteoroidy lub małe planetoidy dość często są przechwytywane przez naszą planetę. Publikacja z 2012 roku sugeruje, że w każdej chwili wokół Ziemi może krążyć przechwycony mały “drugi księżyc” o średnicy większej od 1 metra. Przeciętnie czasowo przechwycony satelita wykonuje 2,88 (±0,82) obiegu wokół Ziemi w czasie 286 (±18) dni.
Skąd pochodzą mini-księżyce Ziemi?
W styczniu 2025 zespół naukowców pod przewodnictwem Theodore Kareta z Lowell Observatory zaprezentował wyniki obserwacji spektroskopowych planetoidy 2024 PT5. Obserwacje wykonano w sierpniu 2024 za pomocą dwóch obserwatoriów na zakresie wizualnym i w bliskiej podczerwieni.
Uzyskane spektra nie przypominają typowych grup planetoid z Pasa Planetoid, a jest zbliżone do wielu próbek skał księżycowych. Podstawową różnicą jest obecność piroksenów (minerały skałotwórcze powszechne na Księżycu), podczas gdy bardziej spodziewano by się detekcji minerałów z grupy oliwinów.
Wyniki sugerują, że 2024 PT5 jest odłamkiem naszego Księżyca, który znalazł się w przestrzeni kosmicznej w wyniku impaktu innego obiektu.
Nie jest to pierwszy taki przypadek. Planetoida 2016 HO3 jest także z dużym prawdopodobieństwem małym odłamkiem naszego Księżyca. Te dwa przypadki – których spektra są wynikiem dalszych dokładnych obserwacji – wyraźnie wskazują, że wiele obiektów krążących po orbitach zbliżonych do Ziemi to fragmenty naszego Srebrnego Globu.
(AJL)