
Przez centrum Warszawy przeszedł marsz sympatyków Prawa i Sprawiedliwości pod hasłami 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia Hołdu Pruskiego. W czasie przemówień na placu Zamkowym głos zabrał kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki. Udział w wydarzeniu wziął też między innymi prezes tej partii Jarosław Kaczyński. W czasie marszu był moment, w którym jego uczestnicy skandowali nazwisko Donalda Tuska. Premier odniósł się do tego w mediach społecznościowych.