Manchester United rozważa letnie transfery Matheusa Cunhy i Liama Delapa
Manchester United rozważa letnie transfery Matheusa Cunhy oraz Liama Delapa, aby wspomóc drużynę Rubena Amorima w tworzeniu i wykorzystywaniu większej...

Manchester United rozważa letnie transfery Matheusa Cunhy oraz Liama Delapa, aby wspomóc drużynę Rubena Amorima w tworzeniu i wykorzystywaniu większej liczby sytuacji bramkowych. „Czerwone Diabły wysoko cenią napastnika Ipswich Town, podczas gdy pomocnik Wolverhampton jest postrzegany jako potencjalnie dobry kandydat na pozycję numer 10 – informuje w swoim artykule Laurie Whitwell z The Athletic.
Treść oryginalna
Zakontraktowanie obu piłkarzy uważane jest za prawdopodobne, pod warunkiem, że Manchester United będzie w stanie dobrze sprzedać zawodników z obecnej kadry. Klub bada także inne opcje ofensywne na każdą z tych pozycji i przewiduje wiele rozmów na ich temat, bowiem kierownictwo „Czerwonych Diabłów” doskonale zdaje sobie sprawę z potrzeby zwiększenia potencjału.
Cunha w ciągu ostatnich dwóch sezonów zdobył 25 goli w 58 występach w Premier League i nieźle spisywał się w rywalizacjach z Manchesterem United. W jego kontrakcie widnieje klauzula odstępnego w wysokości 62,5 mln funtów, co od samego początku jasno określa parametry i przyspiesza proces. Wolverhampton liczy na pełną zapłatę, chociaż prawdopodobnie będzie istniała elastyczność w kwestii rat.
25-latek jest postrzegany przez „Czerwone Diabły” jako zawodnik w szczytowej formie, który mógłby od razu zaznaczyć swój natychmiastowy wpływ, dodając więcej doświadczenia niż młodszy profil rekrutacji, który dla klubu jest priorytetem. Brazylijczyk w marcu mówił o chęci rzucenia sobie wyzwania, po tym, jak w zimowym oknie transferowym zdecydował się pozostać na Molineux.
– Miałem wiele ofert, ale nie czułbym się dobrze, gdybym to zrobił. Niektórych rzeczy nie da się kontrolować, ale nie mogłem opuścić klubu w środku sezonu, w trudnej sytuacji i będąc w strefie spadkowej. Ale jasno dałem do zrozumienia, że muszę zrobić następny krok. Chcę walczyć o tytuły, o wielkie rzeczy. Mam potencjał.
Ofensywny pomocnik wcześniej przyciągał zainteresowanie ze strony Arsenalu i Nottingham Forest, a „Wilki” chciałyby szybko rozwiązać jego sytuację, co nieco komplikuje sprawę dla Manchesteru United z powodu napiętych finansów i konieczność pozyskania funduszy poprzez sprzedaż Marcusa Rashforda, Antony’ego, Jadona Sancho i Tyrella Malacii.
Innym czynnikiem, który klub z Old Trafford musi rozważyć, jest pensja Cunhy, która według szacunków wynosi obecnie około 150 tysięcy funtów tygodniowo. Oczekiwane odejścia Christiana Eriksena, Victora Lindelofa, Jonny’ego Evansa i Toma Heatona, zwolnią miejsce w budżecie płacowym, ale sir Jim Ratcliffe chce, aby Manchester United zachował dyscyplinę w kwestii wynagrodzeń.
Natomiast jeśli prognozujemy sytuację Delapa, klauzula odstępnego, która wejdzie w życie po spadku Ipswich Town do Championship wyniesie około 30 mln funtów, co w połączeniu z jego dorobkiem 12 bramek w Premier League, czyni go atrakcyjną propozycją dla Manchesteru United. 22-latek ma być również na celowniku Chelsea, a także kilku innych angielskich i europejskich drużyn.
Cunha – idealny profil elitarnego napastnika
Odsuwając na chwilę jego temperament na bok, nie ma wątpliwości, że Matheus Cunha jest talizmanem „Wilków” w tym sezonie. Mimo, że grał na pozycji ofensywnego pomocnika, zdobycie 13 goli w rozgrywkach ligowych pokazuje, jak dużą odpowiedzialność wziął na siebie, aby pomóc swojej drużynie uniknąć spadku. Jego inteligencja i zajmowanie wolnych przestrzeni często oznacza, że wszystkie drogi ataku prowadzą przez jego stopy.
Oprócz dorobku bramkowego, żaden inny zawodnik Wolverhampton nie stworzył większej liczby okazji z otwartej gry, ani nie wygenerował wyższej liczby oczekiwanych asyst. W idealnym przypadku byłoby sklonować Cunhę i wystawiać ich obu – jednego do tworzenia szans, a drugiego do ich wykańczania. Brazylijczyk może grać na każdej pozycji w linii ataku. Oferuje wszechstronność, kreatywność i umiejętność zdobywania bramek. To idealne połączenie dla elitarnego napastnika.
Dlaczego nowy numer 10 jest ważny dla Amorima?
Znajomość Cunhy z pozycją za napastnikiem w formacji 3-4-2-1, zwiększa jego atrakcyjność dla Manchesteru United, który potrzebuje elastycznych zawodników, ale przede wszystkim nowych twarzy, które od razu wpłyną na zespół. 25-latek posiada niesamowite możliwości prowadzenia piłki, co jest ważnym aspektem w systemie Amorima.
Zazwyczaj Portugalczyk wybiera jednego kreatywnego piłkarza, a zadaniem drugiego jest wsparcie obrońców. Cunha mógłby sprawdzić się w obu tych rolach, a jego zdolność do mijania przeciwników dodałaby zespołowi nieco więcej dynamiki, i co istotne, element strzelecki ma tu znaczenie.
Mogą pojawić się pytania dotyczące temperamentu, biorąc pod uwagę jego zawieszenia za czerwone karki przeciwko Ipswich Town i Bournemouth, oraz pracy bez piłki, która pozostawia niektórych pracowników z poczuciem niedosytu. Jednak dorobek 12 i 13 goli w dwóch kolejnych sezonach Premier League, jest dowodem jego umiejętności.
Czy charakter Cunhy jest powodem do obaw?
Taktycznie, Matheus Cunha byłby idealnym transferem do systemu Rubena Amorima. Vitor Pereira preferuje to samo ustawienie w zespole z Molineux, a Brazylijczyk znakomicie odnajduje się po lewej stronie, mając swobodę i możliwość schodzenia do środka, cofania się i operowania za napastnikiem. To ekscytujący drybler, który potrafi szybko przenosić grę. Jednak wielki znak zapytania dotyczy charakteru 25-latka, który łącznie pauzował przez sześć spotkań, czego wynikiem była utrata kontroli emocjonalnej.
Jego pierwszy wybuch, kiedy uderzył łokciem i zerwał okulary z twarzy członka personelu Ipswich Town, był równie nieoczekiwany, jak po prostu dziwny. Natomiast drugi, kiedy zamachnął się ręką i nogą, a następnie próbował uderzyć głową Milosa Kerkeza z Bournemouth. Ale to zjawisko pojawiło się dopiero w tym sezonie. W ciągu ostatnich 18 miesięcy był postrzegany jako ciepły, sympatyczny i popularny członek szatni.
Waleczna natura Delapa sprawia, że jest naprawdę trudnym przeciwnikiem
Delap potrafi zdobywać bramki na różne sposoby – główkami, poprzez wykończenie akcji w polu karnym, strzałami z dystansu – i widać, że skorzystał na pracy z Lee Grantem, trenerem bramkarzy w Ipswich Town. Grant ściśle współpracował z napastnikiem nad każdym aspektem jego gry, w tym nad właściwym sposobem ukierunkowania jego fizyczności i niepokojenia przeciwników swoją potężną budową.
Nawet gdy nie zdobywa bramek, jego waleczny charakter sprawia, że będąc trudnym przeciwnikiem, tworzy przestrzeń dla innych. W ostatecznym rezultacie jest piłkarzem, który ugruntował swoją pozycję sprawdzonego napastnika Premier League w wieku, w którym wciąż ma pole do znacznej poprawy.