Kebab Chajzera stoi nielegalnie? Miasto potwierdza: brak zezwoleń, naruszenie przepisów, postępowanie w toku
Mimo medialnych deklaracji Filipa Chajzera, że jego kontener gastronomiczny zniknie spod Galerii Krakowskiej, kebab „Kreuzberg” nadal działa na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego. I nie jest sam. Jak ustalił KRKNews, wszystkie trzy budki gastronomiczne stojące w tym miejscu – z kebabem, lodami i goframi oraz preclami – funkcjonują bez wymaganych zezwoleń. Urząd Miasta Krakowa mówi wprost: „Na […] Artykuł Kebab Chajzera stoi nielegalnie? Miasto potwierdza: brak zezwoleń, naruszenie przepisów, postępowanie w toku pochodzi z serwisu KRKnews.

Mimo medialnych deklaracji Filipa Chajzera, że jego kontener gastronomiczny zniknie spod Galerii Krakowskiej, kebab „Kreuzberg” nadal działa na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego. I nie jest sam. Jak ustalił KRKNews, wszystkie trzy budki gastronomiczne stojące w tym miejscu – z kebabem, lodami i goframi oraz preclami – funkcjonują bez wymaganych zezwoleń. Urząd Miasta Krakowa mówi wprost: „Na placu znajdują się obiekty nielegalne. Postępowanie w sprawie zostało wszczęte”.
Trzy budki, zero zezwoleń
O tym, że budka Chajzera zasłania fasadę Pałacu Wołodkowiczów, pisaliśmy już wcześniej. Teraz wiemy, że to niejedyny problem. Po naszej interwencji magistrat przyznał: żadna z budek nie powinna się tam znaleźć.
– „Na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego aktualnie znajdują się trzy obiekty pełniące funkcje gastronomiczne (z kebabem, lodami i goframi oraz preclami). Po dokonaniu wizji w terenie przez pracowników Wydziału Architektury i Urbanistyki UMK i wykonaniu zdjęć ustalono, że obiekty te spełniają definicję obiektu tymczasowego, o której mowa w art. 3 pkt 5 ustawy Prawo budowlane. Ich realizacja wymagała zatem dokonania zgłoszenia do organu administracji architektoniczno-budowlanej” – mówi Katarzyna Misiewicz z krakowskiego magistratu.
Zgłoszenia jednak nie było. – „Analiza baz danych wykazała, że żaden z tych obiektów nie posiada wymaganego zezwolenia na umieszczenie go w tej lokalizacji, nie został złożony żaden wniosek w tej sprawie” – dodaje Misiewicz.
Teren prywatny, ale pod szczególną ochroną
Choć plac należy do prywatnego właściciela – zarządcy Galerii Krakowskiej – zgodnie z prawem to nadal przestrzeń publiczna objęta ochroną konserwatorską. Tym bardziej że znajduje się w historycznym zespole urbanistycznym Krakowa.
Zgodnie z Zarządzeniem Prezydenta Miasta Krakowa z 2004 roku, każda ingerencja w tę przestrzeń wymaga opinii Głównego Architekta Miasta oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
„Plac Jana Nowaka Jeziorańskiego, pomimo że jest terenem prywatnym, stanowi jednocześnie przestrzeń publiczną i znajduje się w obszarze historycznego zespołu Miasta Krakowa. Aby uzyskać wspomniane zezwolenie budowlane (w trybie zgłoszenia), konieczne jest spełnienie także tych warunków” – przypomina Urząd.
– Usytuowanie mobilnych punktów gastronomicznych w tym miejscu nie narusza żadnej normy prawa powszechnie obowiązującego, a w szczególności uchwały krajobrazowej – odpowiada Galeria Krakowska w piśmie przesłanym do KRKnews.pl. Miejsce pod budkę – jak podkreśla dyrekcja – od lat służy punktom gastronomicznym i sezonowym wydarzeniom.
Plan miejscowy mówi jasno: maksymalnie 30 dni
Na przeszkodzie stoją także zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Kleparz”. Te dopuszczają istnienie tymczasowych obiektów wyłącznie na czas imprez, pokazów lub wystaw – nie dłużej niż 30 dni.
– „Na terenie placu można postawić tymczasowy obiekt tylko w przypadku organizowania wydarzenia, jednak nie dłużej niż na okres 30 dni” – czytamy w oficjalnym stanowisku miasta.
Krajobraz i szyldy – kolejne przepisy złamane
To nie wszystko. Budki naruszają również tzw. uchwałę krajobrazową. Obiekty znajdują się w Podobszarze 3 Strefy III, gdzie obowiązują rygorystyczne przepisy dotyczące reklam.
– „Zgodnie z uchwałą krajobrazową, dla podobszaru 2 i 3 III Strefy łączna powierzchnia ekspozycji szyldów nie może przekroczyć 15% powierzchni elewacji frontowej parteru. Niedopuszczalne jest umieszczenie szyldu ponad dachem obiektu. Już w tym zakresie szyld na dwóch obiektach jest niezgodny z uchwałą krajobrazową” – wskazuje magistrat. Jak słyszymy w magistracie dokładne pomiary mają dopiero nastąpić. Zgłoszenie w tej sprawie zostało już zarejestrowane.
Postępowanie w toku
Budka Chajzera – formalnie „Kreuzberg” – została już skontrolowana przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Efekt? Wszczęcie postępowania administracyjnego.
– „PINB przeprowadził kontrolę kontenera usytuowanego na pl. im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Krakowie. Dała ona podstawę do wszczęcia postępowania administracyjnego dotyczącego budowy tymczasowego obiektu budowlanego niepołączonego trwale z gruntem, o funkcji handlowo-gastronomicznej, w którym prowadzona jest działalność pn. „KREUZBERG” (…) bez wymaganej zgody organu administracji architektoniczno-budowlanej” – czytamy w odpowiedzi urzędu. W najbliższym czasie kontrolowane będą również pozostałe budki.
Co dalej?
Filip Chajzer dotąd zapewniał, że budka zniknie. Nie wiadomo, kiedy właściciel zrealizuje zapowiedź przeniesienia. Miasto deklaruje, że będzie działać zgodnie z przepisami.
– „W przypadku gdy inwestor realizuje inwestycję niezgodnie z udzielonym pozwoleniem na budowę lub w ogóle nie posiada zgody organu administracji architektoniczno-budowlanej, uprawniony do działania jest organ nadzoru budowlanego” – przypomina magistrat.
Artykuł Kebab Chajzera stoi nielegalnie? Miasto potwierdza: brak zezwoleń, naruszenie przepisów, postępowanie w toku pochodzi z serwisu KRKnews.