„Jest kandydatem niezależnym także ode mnie”. Tusk pytany o zaangażowanie w kampanię Trzaskowskiego
- Całym sercem jestem zaangażowany w kampanię prezydenta Trzaskowskiego i nie tylko dlatego, że darzę go olbrzymim szacunkiem i nie tylko dlatego, że został rekomendowany przez tysiące ludzi, jak wiecie inaczej niż w przypadku pana Nawrockiego, to nie był pomysł tego czy innego przewodniczącego, tylko prawybory i tysiące ludzi zdecydowały o tym - stwierdził premier Donald Tusk w Częstochowie. - Rozumiem to, że Rafał Trzaskowski jest naszym wspólnym kandydatem w wyborach prezydenckich. Jestem w stałym kontakcie z Rafalem Trzaskowskim, to kampania prezydencka, nie partyjna i chciałbym tę sprawę postawić bardzo jasno. Prezydent Trzaskowski jest kandydatem nie z nazwy obywatelskim i niezależnym, tylko z faktów. Każdy kto zna historię, też historię moich relacji z prezydentem Trzaskowskim, wie, że Rafał Trzaskowski jest kandydatem niezależnym także ode mnie - mówił dalej. - Zawsze kiedy jestem potrzebny, z radą czy z czymkolwiek, jestem do dyspozycji, ale Rafał Trzaskowski tę kampanię prowadzi nie samotnie, ale sam, bo wziął na siebie za to odpowiedzialność - dodał szef rządu.

- Całym sercem jestem zaangażowany w kampanię prezydenta Trzaskowskiego i nie tylko dlatego, że darzę go olbrzymim szacunkiem i nie tylko dlatego, że został rekomendowany przez tysiące ludzi, jak wiecie inaczej niż w przypadku pana Nawrockiego, to nie był pomysł tego czy innego przewodniczącego, tylko prawybory i tysiące ludzi zdecydowały o tym - stwierdził premier Donald Tusk w Częstochowie.
- Rozumiem to, że Rafał Trzaskowski jest naszym wspólnym kandydatem w wyborach prezydenckich. Jestem w stałym kontakcie z Rafalem Trzaskowskim, to kampania prezydencka, nie partyjna i chciałbym tę sprawę postawić bardzo jasno. Prezydent Trzaskowski jest kandydatem nie z nazwy obywatelskim i niezależnym, tylko z faktów. Każdy kto zna historię, też historię moich relacji z prezydentem Trzaskowskim, wie, że Rafał Trzaskowski jest kandydatem niezależnym także ode mnie - mówił dalej.
- Zawsze kiedy jestem potrzebny, z radą czy z czymkolwiek, jestem do dyspozycji, ale Rafał Trzaskowski tę kampanię prowadzi nie samotnie, ale sam, bo wziął na siebie za to odpowiedzialność - dodał szef rządu.