"Jest absurdalny". Czarnek bije w Brauna po akcji w szpitalu

W środę Grzegorz Braun wraz z grupą osób wtargnęli do szpitala w Oleśnicy, blokując wyjście dla dr Gizeli Jagielskiej - wicedyrektor placówki ds. medycznych, która przeprowadziła aborcję w 36. tygodniu ciąży, powołując się na względy medyczne. Sprawę skomentował w programie “Tłit” Przemysław Czarnek. - Nawet jeśli co do meritum Grzegorz Braun ma rację, to sposób ich wyrażania jest absurdalny i podważa te racje. I to nie pierwszy raz - ocenił poseł PiS, który jest zagorzałym przeciwnikiem aborcji. Na antenie Czarnek zaczął bronić kobiety, która doświadczyła usunięcia ciąży, apelując, aby nie nazywać jej “zabójczynią”, bo za to “barbarzyństwo” (czyt. aborcję) odpowiadają lekarze. - To nie są lekarze, a ludzie, którzy minęli się z powołaniem - grzmiał były minister edukacji. Uderzył też w ministrę ds. równości Katarzynę Kotulę, która podkreśliła, że doktor działała zgodnie z prawem: - Proszę cytować ludzi, których opinie mają jakieś znaczenie, a nie niedoszłej pani magister, której wydaje się, że jest doktorem - mówił gość Michała Wróblewskiego.

Kwi 17, 2025 - 09:17
 0
"Jest absurdalny". Czarnek bije w Brauna po akcji w szpitalu
W środę Grzegorz Braun wraz z grupą osób wtargnęli do szpitala w Oleśnicy, blokując wyjście dla dr Gizeli Jagielskiej - wicedyrektor placówki ds. medycznych, która przeprowadziła aborcję w 36. tygodniu ciąży, powołując się na względy medyczne. Sprawę skomentował w programie “Tłit” Przemysław Czarnek. - Nawet jeśli co do meritum Grzegorz Braun ma rację, to sposób ich wyrażania jest absurdalny i podważa te racje. I to nie pierwszy raz - ocenił poseł PiS, który jest zagorzałym przeciwnikiem aborcji. Na antenie Czarnek zaczął bronić kobiety, która doświadczyła usunięcia ciąży, apelując, aby nie nazywać jej “zabójczynią”, bo za to “barbarzyństwo” (czyt. aborcję) odpowiadają lekarze. - To nie są lekarze, a ludzie, którzy minęli się z powołaniem - grzmiał były minister edukacji. Uderzył też w ministrę ds. równości Katarzynę Kotulę, która podkreśliła, że doktor działała zgodnie z prawem: - Proszę cytować ludzi, których opinie mają jakieś znaczenie, a nie niedoszłej pani magister, której wydaje się, że jest doktorem - mówił gość Michała Wróblewskiego.