
Zespół Alpine po dwóch wyścigach sezonu pozostaje jedyną ekipą w stawce bez punktów. Pierre Gasly był dzisiaj blisko ich zdobycia, wjeżdżając na metę na 11. pozycji. Nawet jednak, gdyby był wyżej, nie dane byłoby mu się nimi nacieszyć zbyt długo, gdyż chwilę po wyścigu został zdyskwalifikowany za zbyt lekki bolid. Jego zespołowy kolega, Jack Doohan również naraził się sędziom podczas wyścigu, desperacką obroną w zakręcie numer 14, za co otrzymał karę 10 sekund i dwa punkty karne, których w sumie w ten weekend zebrał już cztery. Za bardzo podobne zdarzenie został bowiem ukarany taką samą karą w sobotnim sprincie.