Debata w TVP za długa i mało konkretna. Ze Stanowskiego zadowolone media wspierające PiS
Z finałowej debaty przed pierwszą turą wyborów prezydenckich widzowie nie wynieśli za wiele konkretnych informacji o kandydatach. Była długa i brało w niej udział zbyt wielu uczestników – oceniają eksperci. Zapamiętany zostanie atak Krzysztofa Stanowskiego, szefa Kanału Zero, na współprowadzącą Dorotę Wysocką-Schnepf. Teraz jego występ wykorzystują media wspierające PiS i kandydata tej partii Karola Nawrockiego. – On przeszedł na stronę polityki – uważa Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku politycznego.
Z finałowej debaty przed pierwszą turą wyborów prezydenckich widzowie nie wynieśli za wiele konkretnych informacji o kandydatach. Była długa i brało w niej udział zbyt wielu uczestników – oceniają eksperci. Zapamiętany zostanie atak Krzysztofa Stanowskiego, szefa Kanału Zero, na współprowadzącą Dorotę Wysocką-Schnepf. Teraz jego występ wykorzystują media wspierające PiS i kandydata tej partii Karola Nawrockiego. – On przeszedł na stronę polityki – uważa Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku politycznego.