Złodziej-romantyk z Jawora. Ukradł gitarę, bo chciał... zagrać serenadę dla byłej partnerki
Chciał zagrać serenadę dla swojej byłej partnerki, by ta wycofała z sądu pozew o alimenty. Taki motyw kradzieży gitary akustycznej przedstawił 44-latek, który wraz z kolegą włamał się do jednej z piwnic w Jaworze.
Chciał zagrać serenadę dla swojej byłej partnerki, by ta wycofała z sądu pozew o alimenty. Taki motyw kradzieży gitary akustycznej przedstawił 44-latek, który wraz z kolegą włamał się do jednej z piwnic w Jaworze.