Ziemia, metale i demokracja
Felieton · tygodnik "Najwyższy Czas!" · 2025-02-11 · 345 wyświetleń Jak wiadomo, podczas każdego bankietu wszyscy jedzą, piją, lulki palą, "dokoła krąży śmiech perlysty" - jak śpiewał Wojciech Młynarski - aż do momentu, gdy o godzinie 11, czy o północy, pojawia się kelner z rachunkiem. W tym momencie gwar cichnie, "perlysty" śmiech zamiera, a każdy biesiadnik z niepokojem spogląda na innych.

Felieton · tygodnik "Najwyższy Czas!" · 2025-02-11 · 345 wyświetleń
Jak wiadomo, podczas każdego bankietu wszyscy jedzą, piją, lulki palą, "dokoła krąży śmiech perlysty" - jak śpiewał Wojciech Młynarski - aż do momentu, gdy o godzinie 11, czy o północy, pojawia się kelner z rachunkiem. W tym momencie gwar cichnie, "perlysty" śmiech zamiera, a każdy biesiadnik z niepokojem spogląda na innych.