Wstrząsające wyznanie "cudownego dziecka" tenisa. "To dlatego, że jestem piękna"
Julia Wakulenko zakończyła sportową karierę w 2010 roku. Zanim do tego doszło, była uważana za ogromny talent, a spore grono nazywało ją "cudownym dzieckiem tenisa". Ostatecznie skończyło się na 32. miejscu w rankingu WTA. Dziennik "L'Equipe" po latach wyjawia jednak, że w wieku zaledwie 15 lat zetknęła się z "drapieżnym trenerem". - Cały czas byłam z nim sama. Nie pozwalał mi komunikować się z innymi, kontrolował mój telefon. To była manipulacja - wyznała.

