W Krakowie zwykle walczą o drzewa. Tym razem radny chce ich mniej
Czy Kopiec Wandy ma szansę znów stać się jedną z największych atrakcji Nowej Huty? Zdaniem Edwarda Porębskiego, radnego Miasta Krakowa, nie – jeśli nie odsłoni się jego panoramy i nie poprawi dostępu do tego miejsca. Dlatego Porębski zaapelował o pilną renowację kopca oraz… wycięcie i pielęgnację drzew i krzewów wokół niego. „Kopiec Wandy jest ważnym […] Artykuł W Krakowie zwykle walczą o drzewa. Tym razem radny chce ich mniej pochodzi z serwisu KRKnews.

Czy Kopiec Wandy ma szansę znów stać się jedną z największych atrakcji Nowej Huty? Zdaniem Edwarda Porębskiego, radnego Miasta Krakowa, nie – jeśli nie odsłoni się jego panoramy i nie poprawi dostępu do tego miejsca. Dlatego Porębski zaapelował o pilną renowację kopca oraz… wycięcie i pielęgnację drzew i krzewów wokół niego.
„Kopiec Wandy jest ważnym zabytkiem nie tylko dla Nowej Huty, ale również dla całego Krakowa. Jest miejscem chętnie odwiedzanym przez turystów, a mieszkańcy z przyjemnością spędzają w tym rejonie ciepłe wiosenne dni, organizując pikniki” – podkreśla radny.
O stan kopca obawia się od dawna. Zwraca uwagę, że miejscami „osuwa się z niego ziemia”, a otoczenie wymaga nie tylko prac porządkowych, ale także wyeksponowania zabytkowego wzgórza. „Bardzo ważnym jest, aby zachować kopiec oraz otoczenie wokół niego w jak najlepszym kształcie, również ze względu na bezpieczeństwo odwiedzających” – podkreśla.
Szczególnie nietypowy wydaje się apel dotyczący drzew. Zamiast walki o ich ochronę, jak dzieje się zazwyczaj w Krakowie, tym razem padła propozycja ich redukcji. Mowa o drzewach okalających kopiec, które według radnego zasłaniają widok i zacierają wyjątkowy charakter miejsca.
Miasto odpowiada jednak ostrożnie. W piśmie skierowanym do radnego podkreślono, że drzewa wokół Kopca Wandy „pełnią ważną funkcję przyrodniczą, stanowią siedliska bytowania, miejsca schronienia, żerowania i lęgu dla zwierząt, w tym dla gatunków chronionych, tj. ptaków, nietoperzy itp.”.
Władze miasta zaznaczają, że ewentualna wycinka lub cięcia strukturalne wymagają „uzyskania stosownej dokumentacji oraz zezwoleń, w tym nadzoru przyrodniczego”. Przypomninają też, że zieleń na Kopcu Wandy spełnia „szereg dodatkowych funkcji społecznych: ocienianie, umacnianie gruntu zwłaszcza przy nachyleniach, tworzenie optymalnego mikroklimatu oraz bariera pochłaniająca hałas generowany przez tramwaje i drogę S7”.
Problemy nie kończą się na zieleni. Radny domaga się także remontu drogi dojazdowej do Kopca Wandy oraz budowy parkingu. Obecnie dojazd odbywa się przez działki będące własnością Gminy Miejskiej Kraków i Skarbu Państwa, częściowo w użytkowaniu wieczystym ArcelorMittal. Nawierzchnia to mieszanka asfaltu i płyt betonowych.
Miasto informuje, że „na działkach będących w utrzymaniu Zarządu Dróg Miasta Krakowa ubytki zostały usunięte w lutym 2025 r.”, jednak wciąż brakuje tam wygodnego i bezpiecznego dojazdu.
Budowa parkingu również napotkała przeszkody. W 2022 roku w ramach Budżetu Obywatelskiego zgłoszono projekt ekologicznego parkingu przy Kopcu Wandy. Pomysł jednak upadł – negatywnie zaopiniował go Miejski Konserwator Zabytków. Miasto przypomina: „Teren kopca wraz z otoczeniem jest wpisany do rejestru zabytków archeologicznych i przeznaczony do zachowania w formie zieleni publicznej o charakterze rekreacyjnym”.
Kopiec Wandy objęty jest stałym utrzymaniem przez Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie. Regularnie monitorowana jest kondycja drzew oraz stan krzewów, które – jak deklarują urzędnicy – są „przycinane regularnie”.
Plany dalszych inwestycji? Na razie ich nie widać. Jak informuje miasto, w budżecie Krakowa na rok 2025 oraz w Wieloletniej Prognozie Finansowej „brak inwestycji we wskazanym zakresie”. Ścieżka rowerowa, której koncepcję przygotowano w 2024 roku (łącząca al. Solidarności i ul. Ptaszyckiego z ul. Igołomską, przebiegająca w pobliżu kopca), została odebrana, ale zadanie w zakresie dokumentacji projektowej „nie jest kontynuowane”.
Na razie więc Kopiec Wandy musi czekać. Na lepszy dojazd, na remont, a może – jeśli znajdzie się zgoda przyrodników i konserwatora – także na bardziej odsłoniętą panoramę.
Artykuł W Krakowie zwykle walczą o drzewa. Tym razem radny chce ich mniej pochodzi z serwisu KRKnews.